Francuskie władze oskarżają Binance o pranie pieniędzy 

Binance, światowy gigant kryptowalutowy, znalazł się pod ostrzałem francuskich władz w związku z podejrzeniami o pranie pieniędzy i nielegalne pozyskiwanie klientów. Dochodzenie to tylko jeden z wielu problemów, z jakimi boryka się giełda, w tym niedawne oskarżenia ze strony SEC. Czy Binance zdoła odbudować swoją reputację i wyjść z tych trudności obronną ręką?

Wielki cios dla Binance – Francja rozpoczyna śledztwo w sprawie prania pieniędzy

16 czerwca Binance, światowy lider w dziedzinie handlu kryptowalutami, stanął przed kolejnym wyzwaniem. Francuska prokuratura ogłosiła w zeszły piątek rozpoczęcie wstępnego dochodzenia w sprawie podejrzeń dotyczących nielegalnego pozyskiwania klientów oraz prania pieniędzy. To dla giełdy o światowym zasięgu kolejny cios w serii niepowodzeń.

Prokuratura informuje, że dochodzenie dotyczy zarówno nieuprawnionego prowadzenia działalności świadczenia usług wirtualnych aktywów, jak i pogłębionego prania pieniędzy. Rzecznik Binance potwierdza, że giełda miała niedawno wizytę we Francji, a firma w pełni współpracowała z właściwymi władzami, spełniając swoje obowiązki.

Rzecznik podkreśla również, że informacje dotyczące użytkowników są przechowywane w sposób bezpieczny i udostępniane tylko urzędnikom państwowym po dostarczeniu odpowiedniej dokumentacji i uzasadnienia. Binance zdecydowanie zapewnia o przestrzeganiu procedur i bezpieczeństwa danych swoich użytkowników.

Binance pod ostrzałem – oskarżenia SEC, dochodzenie we Francji i wycofanie się z rynków europejskich

Ostatnie tygodnie nie obyły się bez licznych problemów dla Binance. Na początku miesiąca amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) postawiła zarzuty przeciwko giełdzie i jej dyrektorowi generalnemu (Changpeng Zhao). Oskarżono ich o liczne wykroczenia, takie jak prowadzenie niezarejestrowanej giełdy papierów wartościowych i niedotrzymywanie ograniczeń dla amerykańskich klientów. 

Dowiedz się więcej o sprawie: SEC pozwało Binance i Changpenga Zhao — postawiono 13 zarzutów

To jednak nie wszystko. Binance również wycofuje się z rynków europejskich. Firma ogłosiła, że nie spełniła wymagań rejestracyjnych na rynku holenderskim i z tego powodu zmuszona jest zrezygnować z działalności jako dostawca usług wirtualnych aktywów. Ponadto, Binance złożyło wniosek o usunięcie swojego wpisu z rejestru dostawców usług aktywów krypto na Cyprze, a jednostka Binance w Wielkiej Brytanii została usunięta z rejestru Financial Conduct Authority (FCA), co oznacza brak zarejestrowanych podmiotów uprawnionych do działalności w Wielkiej Brytanii.

Wszystkie te wydarzenia stanowią ogromne wyzwanie dla Binance i stawiają pod znakiem zapytania jej przyszłość. Czy firma zdoła przezwyciężyć te trudności i odbudować swoją reputację? Czas pokaże.

Więcej newsów na dailychain.io