FBI ostrzega: hakerzy stosują nową metodę oszustwa!
Jarosław Czarnecki
02 sierpnia 2024
Federalne Biuro Śledcze (FBI) ostrzega właśnie użytkowników kryptowalut. W sieci coraz popularniejsze staje się oszustwo „na pracownika giełdy”. Chodzi o przestępców, którzy podszywają się pod pracowników kryptowalutowych firm. Ich cel? Kradzież środków swoich ofiar! Jak nie dać się przestępcom?
FBI ostrzega przed oszustwem „na giełdę kryptowalut”
Federalne Biuro Śledcze (FBI) wydało 1 sierpnia ostrzeżenie dotyczące oszustów atakujących użytkowników kryptowalut. Cyberprzestępcypodają się za pracowników giełdy z cyfrowymi aktywami.
FBI ostrzega przed oszustami podszywającymi się pod pracowników giełdy kryptowalut w celu kradzieży środków
– czytamy w raporcie służb.
Oszuści ci kontaktują się ze swoimi ofiarami za pośrednictwem połączeń telefonicznych lub wiadomości przesyłanych za pomocą komunikatorów. Wszystko wygląda tak, jakby kontaktował się z nami personel giełdy kryptowalut – wyszczególniło w komunikacie FBI.
Co dzieje się dalej? Oszuści twierdzą, że zaistniały problemy z kontem ofiary. Starają się wmówić, że doszło do próby ataku hakerskiego. Następnie instruują ofiarę, aby podała im swoje dane służące do logowania, kliknęła w przesłany przez nich link lub udostępniła szersze dane identyfikacyjne. W ten sposób uzyskują dostęp do konta i „czyszczą” je ze środków. Oczywiście jeżeli są na nim jakieś kryptowaluty.
Oszust twierdzi, że ofiara musi zabezpieczyć swoje konto, podając dane do logowania, klikając link i/lub podając dane identyfikacyjne
– czytamy dalej.
Jak nie dać się hakerom?
Jak nie pozwolić się okraść w tak bezczelny sposób? FBI radzi inwestorom kryptowalut, aby nie odpowiadali na tego typu wiadomości, czy to głosowe czy pisane. Zamiast tego powinni się rozłączyć i zweryfikować, czy dzwoni do nich faktyczny pracownik giełdy (dzwoniąc na oficjalny numer firmy lub pisząc do supportu, np. za pomocą social mediów). Unikać należy też klikania w linki, jakie otrzymaliśmy od niepewnego źródła.
Ważne jest też to, by nie trzymać na giełdzie żadnych (lub większych środków). Do tego warto włączyć autoryzację dwuskładnikową, która utrudni hakerom atak (musieliby otrzymać dostęp także do naszego telefonu lub maila).