Gemini kontratakuje i chce większej jasności od pozwu SEC

W trwającym procesie sądowym wytoczonym przez giełdę kryptowalut Gemini, firma przedłożyła odpowiedź mającą na celu odrzucenie zarzutów amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).

Wojna pomiędzy SEC i Gemini o produkty Earn

Sedno zarzutów SEC koncentruje się wokół Gemini Earn – usługi oferowanej przez giełdę, która pozwala użytkownikom pożyczać swoje aktywa kryptograficzne, takie jak bitcoin (BTC). Według SEC, praktyka Gemini Earn polegająca na umożliwieniu pożyczania aktywów kryptograficznych naruszyła przepisy dotyczące papierów wartościowych poprzez oferowanie niezarejestrowanych instrumentów.

Jednak w serii dokumentów złożonych w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku 18 sierpnia Gemini podaje argumenty przeciwko niejasnemu stanowisku SEC. 

„Sekcja 5. ustawy o papierach wartościowych nie jest trudna do zrozumienia”. Ponadto giełda kwestionuje, że SEC niejednoznacznie potraktowała całą sytuację, nie określając wymagań niezbędnych do stwierdzenia naruszenia ustawy. Zgodnie z dokumentacją, „fakt, że SEC nie może zdecydować, co jest papierem wartościowym, tylko podkreśla słabość stanowiska Komisji”.

Gemini twierdzi, że podejście SEC wydaje się niepotrzebnie skomplikowane. Podkreślają, że organ regulacyjny powinien zamiast tego stawiać jasne pytania, takie jak identyfikacja domniemanego papieru wartościowego, kupującego, sprzedającego oraz oferowanej lub naliczonej ceny.

SEC według giełdy braci Winklevossów powinien jasno wskazać, o który niezarejestrowany papier wartościowy chodzi, a następnie wyjaśnić sprzedaż lub propozycję dotyczącą tego konkretnego papieru wartościowego. Giełda twierdzi, że SEC nie spełniła tego kryterium i że unika niewygodnych pytań przed sądem.

SEC i niezarejestrowane papiery wartościowe

Obecnie aż 68 kryptowalut jest uznawanych przez SEC za papiery wartościowe. Giełdy, które oferują je i nie posiadają odpowiednich licencji, trafiają pod pilną lupę regulatora. Binance i Coinbase usłyszały natomiast zarzuty prawne i wytyczono przeciwko nim pozwy.

Sama Gemini w maju stanowczo stwierdzała, że transakcje realizowane w ramach platformy Gemini Earn powinny być traktowane jako pożyczki, a nie rozpatrywane w kategoriach papierów wartościowych. Giełda zwróciła się do SEC o oddalenie zarzutów.

Trwająca potyczka prawna między Gemini a SEC potwierdza, jak złożonym rynkiem są cyfrowe aktywa, a organy regulacyjne i firmy często spierają się o interpretacje i przepisy. W miarę rozwoju sprawy społeczność kryptowalutowa powinna obserwować jakie będzie ostateczne stanowisko komisji regulacyjnej. Może to mieć bowiem duże implikacje co do przyszłości kształtowania się krypto-sektora.

Źródło: jfblegal

Więcej newsów na dailychain.io