Binance.US vs SEC. Wnioskiem giełdy zajmie się “sędzia pokoju”

Batalia prawna między amerykańskim organem nadzoru papierów wartościowych a giełdą kryptowalut Binance przybrała nowy obrót, ponieważ sąd federalny zdecydował się przydzielić wniosek o wydanie nakazu ochronnego tak zwanemu sądowi pokoju (z ang. magistrate).

Binance.US chce sądowej ochrony przed SEC

W dniu 16 sierpnia oficjalny dokument z Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych dla Dystryktu Kolumbii podkreślił decyzję sędzi Amy Berman Jackson o przekazaniu wniosku o wydanie nakazu ochronnego przeciwko SEC, zainicjowanego przez prawników Binance.US, do sędziego Zia Faruqui. 

Celem tego posunięcia przedstawicieli prawnych Binance.US, złożonego 14 sierpnia, była ochrona firmy przed tym, co ich zdaniem jest zbyt daleko idącą próbą zgromadzenia informacji przez SEC. Jak twierdzi giełda kryptowalutowa, instytucja chce „wyłowić” („fishing expedition”) jak najwięcej danych we wstępnej fazie postępowania.

Sędziowie pokoju oraz sądy pokoju to istniejąca w wielu systemach prawnych forma sądownictwa najniższego szczebla, która orzeka w sprawach cywilnych oraz karnych. Skierowanie przez sędziego federalnego wniosku Binance.US w sprawie ochrony przed działaniami SEC do sądu najniższej instancji pokazuje, że według lokalnych sądów sprawa nie ma istotnego charakteru.

Przed podjęciem decyzji przez sędziego Jacksona, John Reed Stark, który niegdyś kierował działem ds. egzekwowania przepisów internetowych w SEC, spekulował na X (wcześniej znanym jako Twitter) na temat możliwości rozwoju tej sprawy, zwłaszcza przed jakąkolwiek wyraźną reakcją prawną lub publiczną ze strony SEC. Na chwilę obecną SEC nie odniosła się oficjalnie do wniosku złożonego przez Binance.US.

Opierając się na swoim doświadczeniu, Stark skomentował: „W większości szeroko zakrojonych dochodzeń finansowych i cywilnych działań egzekucyjnych SEC generalnie wydaje się żądać dużej ilości danych”. Dodał: „Podobnie, strona broniąca się często żąda nadmiernej ochrony poprzez nakaz ochronny”.

O co chodzi we wniosku Binance.US?

Centralnym punktem zaskarżenia jest żądanie przez SEC konkretnych szczegółów od Binance.US. Dotyczy to obsługi, ochrony i dostępności aktywów należących do użytkowników. Binance.US argumentuje, że takie szczegóły są nieistotne dla sprawy przedstawionej przez SEC. Rdzeń sprawy SEC, wszczętej w czerwcu, obraca się wokół zarzutów oferowania niezarejestrowanych papierów wartościowych przez giełdę. Oprócz obecnej batalii prawnej, Binance i prezes Changpeng Zhao, są uwikłani w inny proces sądowy zainicjowany przez Commodity Futures Trading Commission (CFTC). W odpowiedzi na to w lipcu złożono wnioski o oddalenie sprawy. Co więcej, źródła sugerują, że Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych bada platformę wymiany Binance pod kątem zarzutów, że zezwoliła ona rosyjskim podmiotom na dokonywanie transakcji na swojej platformie.

Więcej newsów na dailychain.io