Ładowanie...

Dailychain logo
Wpisz hasło i naciśnij enter

Atak na Binance nie jest przypadkowy 

Profilowe autora Redaktor

Redaktor

23 grudnia 2022

post miniature

Udostępnij

22 grudnia na kanale Blockchain Space [by Comparic] ukazał się film pt.:”Kryptowalutowa bessa i kryzys wśród giełd”. Gościem odcinka był Łukasz Żeligowski – CTO giełdy Kanga Exchange. W tym wywiadzie Łukasz opowiada o przyczynach i skutkach związanych z problemami giełdy Binance. Rozmowę przeprowadził redaktor Comparic24.TV – Przemysław Tabor. 

Jak poważne są problemy Binance?

Binance wpadł w dziurę, którą sam wykopał. Przypomnijmy, że wszystko zaczęło się od wpisu CZ o sprzedaży tokenów FTT. W rezultacie zaczęła się wtedy spekulacja na rynku, która w rezultacie spowodowała problemy z płynnością i upadek FTX. Dlatego odnoszę wrażenie, że cała medialna otoczka, która zaczęła tworzyć się wokół Binance, nie jest przypadkowa. Doszukiwałbym się tutaj powiązań pomiędzy FTX, a partią demokratów w USA” – wskazał gość programu.

Według CTO Kanga Exchange, ataki medialne na Binance są pewnego rodzaju odwetem za doprowadzenie do upadku giełdy FTX. Jednak przynajmniej do tej pory giełda systematycznie wypłaca środki klientów i odpiera wszystkie zarzuty. 

Kurs BNB w wyniku tego medialnego ataku spadł z 317 na 220 dolarów, czyli stracił prawie 30% swojej wartości. Z pewnością naruszona została reputacja giełdy, której odbudowa będzie bardzo długotrwała i wymagająca. Tymczasem inwestorzy w dalszym ciągu wypłacają swoje depozyty, a dziennikarze stają się coraz bardziej dociekliwi. 

“Pamiętajmy, że za Binance stoi Chińczyk i on na pewno nie działa samodzielnie. To nie jest możliwe w tamtym systemie, dlatego mamy bardzo duże ryzyko, że sprawa giełdy Binance, jest sprawą częściowo sterowaną politycznie. To powoduje ogromne ryzyko, jakie powinniśmy brać pod uwagę. Może się okazać, że giełda faktycznie nie ma tych wszystkich pieniędzy inwestorów, ponieważ musiała je przekazać np. chińskim władzom” – ostrzega Łukasz Żeligowski.  

Recesja pogrąży rynek kryptowalut? 

Z perspektywy całego rynku kryptowalut, równie ważne są napływające informację o stanie gospodarki światowej. Bardzo prawdopodobne jest wystąpienie recesji w przyszłym roku, co w rezultacie może jeszcze bardziej ograniczyć finansowanie nowych i już istniejących projektów. To z kolei może doprowadzić do kolejnych bankructw na rynku. 

W dalszej części rozmowy Łukasz nawiązał do obaw inwestorów związanych z recesją oraz do nadchodzących zmian w całym systemie finansowym (co według niego jest bardziej istotne).

“Bardzo możliwe, że stoimy obecnie na skraju wielkiej zmiany systemu finansowego. Nie wiadomo, czy będziemy działać w oparciu o rozwiązania ustalone w latach siedemdziesiątych, czy może powstanie coś nowego. Mówi się obecnie o CBDC i o całkowitej likwidacji gotówki, a takie zmiany będą miały ogromne wpływ na całą ekonomię” – podsumował CTO Kanga Exchange.

Czy regulacje zapewniają bezpieczeństwo?

Regulacje na rynku kryptowalut są ważne, jednak powinniśmy pamiętać o zasadzie ograniczonego zaufania. Kiedyś w świecie krypto mówiło się, żeby nie ufać nikomu, i takie podejście pozwalało uchronić swoje środki. Obecnie inwestorzy, słysząc, że dany podmiot jest regulowany błędnie myślą, że jest to równoznaczne z bezpieczeństwem.

Upadek FTX wstrząsnął rynkiem, ale też pokazał, że te słynne regulacje tak naprawdę nic nie dają. Przypomnijmy, że oddział FTX w Stanach Zjednoczonych był jak najbardziej regulowany, a był prowadzony w niewłaściwy sposób” – powiedział Łukasz Żeligowski.

Źródło: Kryptowalutowa bessa i kryzys wśród giełd | Łukasz Żeligowski, Kanga Exchange

Więcej newsów na dailychain.io

Advertisements