Sam Bankman-Fried udzielił wywiadu dotyczącego obecnej sytuacji FTX

Były dyrektor generalny FTX, Sam Bankman-Fried, udzielił obszernego wywiadu, w którym opisał obecną sytuację jego firmy.

Sam Bankman-Fried wypowiedział się publicznie

Z biznesmenem rozmawiała redakcja VOX.

Bankman-Fried powiedział, że popełnił wiele błędów, ale największym z nich było słuchanie tego, co ludzie mu sugerowali i złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości. Dodał, że gdyby nie złożył tego dokumentu, „wszystko byłoby teraz naprawione w około 70%”, a „za miesiąc zostałyby uruchomione wypłaty”.

Po rozpoczęciu się „kryzysu płynności” Bankman-Fried próbował uzyskać od inwestorów 8 miliardów dolarów w ramach programu finansowania awaryjnego. Rozpoczęcie procedury upadłościowej zniweczyło te plany.

Zapytany, co będzie dalej z nim samym, Bankman-Fried zasugerował, że ma jeszcze dwa tygodnie na zdobycie 8 miliardów dolarów.

Tyle że w oświadczeniu z 16 listopada, obecny dyrektor generalny FTX i dyrektor ds. restrukturyzacji, John Ray, przypomniał opinii publicznej, że Bankman-Fried „nie pełni obecnie żadnej roli w [FTX], FTX US ani Alameda Research Ltd. i nie wypowiada się w imieniu” tych firm.

Postawa godna punka

W dalszej części rozmowy były CEO FTX przyznał, że jego działania, które miały ponoć służyć regulacji rynku kryptowalut, były w istocie tylko częścią PR. Stwierdził, że organy regulacyjne „wszystko pogarszają, w ogóle nie chronią klientów”.

Co jednak znamienne, kilka godzin później Bankman-Fried wycofał się z tych słów.

„Naprawdę trudno jest być organem regulacyjnym. Mają one niewykonalne zadanie: regulować całe branże, które rozwijają się szybciej, niż pozwala im na to ich mandat” – napisał w social mediach.

Bankman-Fried potwierdził również, że na FTX doszło do ataku hakerskiego. 

Dodał też, że jego firma nigdy nie inwestowała aktywów swoich klientów, co zarzucała mu część inwestorów.

FTX pogrąży rynek?

Warto dodać, że z FTX kończą współprace kolejne znane marki.

To, co stało się na giełdzie, mocno uderzyło w cały rynek kryptowalut. Obecnie jeden bitcoin kosztuje tylko ok. 16 555 USD. Za 1 ETH płaci się zaś ok. 1210 USD.

Źródło: VOX, Twitter

Więcej newsów na dailychain.io