Po tym jak Binance opuściło Holandię, do kraju „wchodzi” Crypto.com

Firma kryptowalutowa Crypto.com uzyskała zgodę Banku Centralnego Holandii na świadczenie usług w tym kraju. Ma to miejsce miesiąc po tym jak inna popularna giełda cyfrowych aktywów, Binance, zdecydowała się opuścić kraj w związku z problemami regulacyjnymi. 

Crypto.com otwiera się na rynek holenderski i europejski

Crypto.com ogłosiło, że zapewniło sobie pozycję zarejestrowanego dostawcy usług kryptowalutowych w De Nederlandsche Bank (DNB). Nastąpiło to po dokładnym zbadaniu modelu biznesowego Crypto.com i jego zgodności z holenderskimi przepisami dotyczącymi AML i zapobiegania finansowaniu terroryzmu.

Zgodnie z wcześniejszymi danymi, obecnie istnieje 36 firm związanych z kryptowalutami, które zostały zarejestrowane w holenderskim banku centralnym. Lista obejmuje wiele znanych marek, takich jak Coinbase Europe, eToro i Bitstamp, z których wszystkie posiadają wymagane zezwolenie na prowadzenie działalności w Holandii.

„Współpraca z organami regulacyjnymi w celu odpowiedzialnego rozwoju branży kryptowalut i blockchain ma dla Crypto.com ogromne znaczenie” – powiedział Kris Marszałek, dyrektor generalny Crypto.com. „Zatwierdzenie rejestracji przez De Nederlandsche Bank jest znaczącym krokiem milowym dla naszej działalności i najnowszym świadectwem naszego zaangażowania w przestrzeganie przepisów. Z niecierpliwością czekamy na dalszą współpracę z DNB i innymi organami regulacyjnymi na całym świecie”.

Tobias Oudejans, rzecznik prasowy DNB odpowiedzialny za nadzór, fintech, kryptowaluty, restrukturyzację i systemy płatności, stwierdził w rozmowie z CoinTelegraph, że ze względu na zobowiązania prawne wynikające z przepisów nadzorczych, DNB nie może ujawniać informacji o konkretnych rejestracjach.

Oudejans wyjaśnił jednak, że lokalna licencja pozwala dostawcom usług kryptowalutowych oferować klientom portfele cyfrowych aktywów i przeprowadzać transakcje obejmujące walutę fiducjarną i tokeny.

Binance nie miało tyle szczęścia na rynku holenderskim

Z innej strony, Binance niedawno oświadczyło, że wstrzyma swoje próby zarejestrowania się jako dostawca usług kryptowalutowych w Holandii i wycofa swoją działalność z jurysdykcji, po nieudanej próbie uzyskania autoryzacji DNB.

„Chociaż zbadaliśmy wiele alternatywnych sposobów obsługi holenderskich rezydentów zgodnie z holenderskimi przepisami, niestety nie doprowadziło to obecnie do rejestracji VASP w Holandii. Binance będzie nadal dążyć do uzyskania zezwoleń na dostarczanie naszych produktów i usług użytkownikom w Holandii” – komentowała w czerwcu giełda.

Holandia to nie jedyny problematyczny dla Binance obszar. Popularnej platformie nie udało się również uzyskać licencji na działalność w Niemczech, wcześniej opuszczała natomiast takie jurysdykcje jak Wielka Brytania oraz Cypr. W obliczu problemów regulacyjnych w UE i w USA, Binance zaczyna spoglądać coraz wyraźniej w kierunku Azji oraz Bliskiego Wschodu jako alternatywnych hubów kryptowalutowych.

Więcej newsów na dailychain.io