Binance z kolejnymi problemami w Europie. Giełda bez licencji w Niemczech

Binance, jedna z najbardziej znanych giełd kryptowalut na świecie, wycofała swój wniosek o licencję kryptowalutową, który złożyła jakiś czas temu na rynku niemieckim. Wszystko to ma miejsce w obliczu sporych problemów regulacyjnych i kontrowersji wokół Binance w różnych jurysdykcjach. Po pozwach w USA i ograniczeniu swojej obecności w kilku dużych europejskich krajach, Niemcy miały stać się potencjalnie nowym lokalnym hubem dla platformy. Jak się jednak okazuje, nic z tego. 

Binance nie zamierza się jednak poddawać

Przedstawiciel Binance zasugerował jednak, że pomimo odrzucenia wniosku firma planuje ponownie ubiegać się o licencję w Niemczech. Zaktualizowana aplikacja będzie uwzględniała zmieniający się krajobraz regulacyjny na całym świecie i w Niemczech.

„Binance potwierdza, że wycofało swój wniosek o licencję BaFin. Stan rzeczy, zarówno pod względem globalnych rynków, jak i regulacji, znacznie się zmienił. Binance nadal ma ambicję uzyskania odpowiedniej licencji w Niemczech, ale konieczne jest, aby nasza aplikacja rzeczywiście odzwierciedlała zmiany legislacyjne”, komentował rzecznik prasowy instytucji.

Dyrektor generalny Binance, Changpeng Zhao, zapewnił, że giełda jest zobowiązana do przestrzegania przepisów Unii Europejskiej dotyczących rynków aktywów kryptograficznych (MiCA) w celu utrzymania swoich usług w krajach europejskich. Przestrzeganie to stało się tym bardziej istotne, że plany ekspansji w Europie zostały utrudnione z powodu trwających kłopotów regulacyjnych w Stanach Zjednoczonych.

Obecnie giełda kryptowalut jest przedmiotem wielu dochodzeń prowadzonych przez amerykańskie organy nadzoru finansowego. Co więcej, Binance jest przedmiotem kontroli we Francji od pierwszych dni 2022 roku.

Giełda wycofała się również z rynku holenderskiego, ponieważ nie uzyskała licencji dostawcy usług wirtualnych aktywów od lokalnych organów regulacyjnych. Ponadto Binance złożyło wniosek o zaprzestanie świadczenia usług w innych europejskich jurysdykcjach, takich jak Wielka Brytania i Cypr.

Bliski Wschód oraz Azja to nowy kierunek ekspansji Binance?

W związku z problemami w USA i w Europie, Binance szuka innych miejsc potencjalnego rozwoju. W związku z tym giełda poinformowała, że postanowiła wrócić do Japonii, gdzie planuje wyemitować własnego stablecoina. Spółka rozwija swoje usługi również w Hongkongu, który niedawno zmienił przepisy kryptowalutowe na bardziej korzystne dla inwestorów detalicznych.

Dodatkowo, giełda rozważa strategiczny ruch w kierunku Bliskiego Wschodu. Dyrektor generalny Binance Dubai, Alex Chehade, sugeruje, że Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA) mogą stać się głównym ośrodkiem dla przedsiębiorstw kryptowalutowych poszukujących jasnych i wspierających rozwój ram regulacyjnych.

Więcej newsów na dailychain.io