Jak zarabiać na kryptowalutach nie tylko podczas hossy, ale również w trakcie bessy?

19 lutego na kanale Instytut Kryptografii ukazał się film pt.: “Jak zarabiać na spadkach Bitcoina? Czy zarabianie na spadkach jest w ogóle możliwe?”. Gościem odcinka był Radek Rygielski z Klubu Tradera Premium, dlatego musiał zostać poruszony temat kryptowalut. Rozmowa została przeprowadzona przez Daniela Jankowskiego. 

Po niedawnych wzrostach na rynek powróciło wielu inwestorów, i nie jest to nic dziwnego, ponieważ od lat zainteresowanie krypto aktywami jest silnie skorelowane z cyklami na bitcoinie. Dlatego warto podkreślić, że na kryptowalutach można zarabiać nie tylko podczas hossy, ale również w trakcie bessy. 

Jak zarabiać na spadkach kryptowalut? Oto 2 sprawdzone sposoby

“Wiele osób obawia się spadków, bo jest taka narracja medialna, że jak spada to źle. To jest tak społecznie uznane, bo to wychodzi z takich podstaw, że inwestujemy tylko, gdy wzrasta. To jest oczywiście błąd, ponieważ na spadkach możemy zarobić na dwa sposoby. Po pierwszę, gdy wiemy o tym, że spadki mogą nastąpić, to można przed tymi spadkami lub w ich trakcie, wyjść kapitałem z rynku” – powiedział Radek Rygielski.

W sytuacji, kiedy podczas spadków jesteśmy poza rynkiem, to nie tylko nie tracimy naszych środków, ale również mamy możliwość odkupienia danego instrumentu (np. bitcoina), po znacznie niższej cenie, wskazał ekspert. Istnieje jeszcze opcja pośrednia, czyli częściowej wyjście z rynku i następne podkupienie kryptowaluty w celu uśrednienia ceny. W rezultacie za ten sam kapitał mamy większą liczbę tokenów.

“Drugi sposób jest taki, że są narzędzia, takie, które pozwalają nam, gdy coś spadnie o 3%, to my nadal jesteśmy w rynku, ale te 3% mamy nie na minus, a na plus. Takie narzędzie najczęściej związane są z samą dźwignią i są związane z dużymi giełdami, takimi jak Binance. Możemy tam skorzystać z narzędzia, które nazywa się często pozycją na spadki, gdzie wybieramy ile kapitału chcemy zainwestować w dany rynek i ustalamy tam pozycję, dzięki którem będziemy zarabiać razem ze spadkiem”– dodał Radek. 

Warto w tym momencie podkreślić, że zajmując pozycję spadkową, jesteśmy narażeni na wzrosty, które będą powodować straty na naszym rachunku. Dodatkowo utworzenie pozycji z lewarem/dźwignią razy dziesięć sprawia, że ewentualny ruch notowań o 10% w złym kierunku powoduje utratę całego naszego kapitału.  

Więcej newsów na dailychain.io