Kolejne marki kończą współpracę z FTX
Redaktor
15 listopada 2022
Kolejne marki i firmy kończą współpracę z FTX. Bolesnym ciosem dla giełdy jest z pewnością zerwanie z nią umowy przez Visa.
Visa żegna się z FTX
Problemów FTX ciąg dalszy. Teraz Visa ogłosiła, że zrywa umowę zawartą z giełdą. Ta dotyczyła kart płatniczych.
Co znamienne, wszystko dzieje się zaledwie miesiąc po tym, jak Visa ogłosiła swoje partnerstwo z FTX w celu wprowadzenia na rynek kart płatniczych opartych na kryptowalutach. Te miały być dostępne w aż 40 krajach na całym świecie.
– Sytuacja z FTX jest niefortunna i uważnie monitorujemy jej rozwój. We wszystkich naszych przedsięwzięciach — dotyczących walut cyfrowych i nie tylko — skupiamy się na bezpieczeństwie i zaufaniu – jest to dla nas najważniejsze. Rozwiązaliśmy nasze umowy z FTX, a ich program kart debetowych w USA jest likwidowany — powiedział portalowi Cointelegraph rzecznik Visa.
Mercedes także nie chce już promować FTX
W podobnym kierunku poszedł Mercedes, którego zespół Formuły 1 miał promować FTX. Na jego samochodach miano umieścić logo firmy. Tak się jednak nie stało.
– Wybraliśmy współpracę z FTX, bo był to jeden z najbardziej wiarygodnych, solidnych i zdrowych pod względem finansowych partnerów – powiedział Reutersowi Toto Wolff, szef zespołu Formuły 1 Mercedesa. – Widzimy, że firma powiązana z kryptowalutami może w zasadzie paść na kolana bez znaku ostrzegawczego i zniknąć w jeden tydzień. To pokazuje, jak wrażliwy jest ten sektor. Jest nieuregulowany i uważam, że musi się to zmienić. Mnóstwo klientów inwestuje w kryptowaluty. Wielu z nich nie dowierza w to, co się wydarzyło. Podobnie jak my – dodał.
Współpracę z FTX kończy też Plaid, firma z rynku fintech. Zawiesiła dostęp FTX U.S. do swoich produktów, powołując się na „publiczne doniesienia” o problemach giełdy.
W najbliższym czasie możemy się spodziewać kolejnych tego typu decyzji.
Sytuację FTX mógł uratować Binance. Giełda CZ miała kupić platformę. Ostatecznie wycofała się z tego pomysłu.
Ostatnie problemy firmy opisaliśmy w tym miejscu.
Sytuacja związana z FTX prowokuje pytania dotyczące losu innej giełdy – Crypto.com.
Źródło: Reuters, Cointelegraph
Więcej newsów na dailychain.io