Giełda Deribit wstrzymuje wypłaty — skradziono 28 milionów dolarów
Zuzanna Kwiecień
02 listopada 2022
Hakerzy nie próżnują, po raz kolejny udało im się wykraść okazałą sumę pieniędzy. Tym razem ofiarą padła giełda instrumentów pochodnych na kryptowaluty Deribit. Czy środki użytkowników są bezpieczne?
Atak hakerski na Deribit
Deribit to największa giełda kontraktów terminowych i opcji kryptowalutowych umożliwiająca handel między innymi instrumentami pochodnymi, czyli derywatami. Platforma poinformowała na Twitterze o ataku hakerskim, który miał miejsce wczoraj. W jego wyniku skradziono 28 milionów dolarów z hot walletów należących do giełdy.
„Aktywa użytkowników, Fireblocks oraz cold wallety pozostają nienaruszone. Przechowywanie 99% środków naszych użytkowników w cold walletach to procedura firmy, aby ograniczyć wpływ tego typu zdarzeń” – uspokaja Derbit, podkreślając, że środki użytkowników pozostają bezpieczne.
Giełda Deribit zmuszona była do wstrzymania wszystkich wypłat w związku z przeprowadzanymi na niej kontrolami bezpieczeństwa. Wypłaty zostaną ponownie uruchomione, gdy pewne będzie, że platforma zagwarantować może bezwzględne bezpieczeństwo swoich użytkowników oraz powierników. Natomiast wcześniej wykonane wypłaty będą “nadal przetwarzane, a po wymaganej liczbie potwierdzeń zostaną zaksięgowane na kontach”.
Włamanie nie będzie miało wpływ na fundusz ubezpieczeniowy Deribit, ponieważ giełda sama pokryje straty. „Deribit pozostaje w dobrej sytuacji finansowej i nie będzie to miało wpływu na bieżącą działalność.” – podaje platforma.
Rekordowy miesiąc ataków hakerskich
Miniony miesiąc pobił rekordy w ilości skradzionych kryptowalut w popełnionych przestępstwach. Według raportu DeFiYield w wyniku wspomnianych oszustw hakerzy łącznie przejęli ponad miliard dolarów w kryptowalutach.
Warto zaznaczyć, że opisany przykład to pierwszy tego typu atak hakerski, który doświadczyła giełda Deribit od czasu powstania platformy w 2016 roku.
Źródło: Cointelegraph
Zobacz więcej newsów: dailychain.io