Najgorszy tydzień bitcoina od 5 miesięcy. Analiza techniczna BTC/USD
Redaktor
15 listopada 2022
Notowania bitcoina (BTC) w ubiegłym tygodniu straciły 22% swojej wartości i testowały poziom 15,6 tys. dol. Nie dość, że znalazły się na najniższych pułapach cenowych od dwóch lat, to jednocześnie miniony tydzień przyniósł najsilniejszy siedmiodniowy spadek od pięciu miesięcy, wynosząc 22%.
Bitcoin wybija dołem z wakacyjnej konsolidacji. 12 tys. w zasięgu?
Cena BTC/USD poruszała się w relatywnie wąskim zakresie konsolidacji od połowy czerwca i korzystała wielokrotnie ze wsparcia w okolicach poziomu 18 tys. dol. Jednak ostatnie wydarzenia związane z giełdą FTX wywołały silne zawirowania na rynku, doprowadzając do dynamicznych spadków głównych kryptowalut.
W efekcie, BTC przebił istotne wsparcie zamykając się poniżej, co otwiera drogę do dalszej deprecjacji i między innymi do ruchu w kierunku strefy 10-12 tys. dol., gdzie przebiega kolejne, istotne technicznie wsparcie.
Lokalne wsparcie BTC/USD na wykresie dziennym
Przechodząc na niższy interwał widzimy jednak, że bitcoin na wykresie dziennym (D1) rozrysował lokalną strefę wsparcia wyznaczoną przez dołek poniżej poziomu 16 tys. dol. Poziom testowany w ubiegłym tygodniu (9-10 listopada), potwierdził swoje znaczenie również w tym, zatrzymując w poniedziałek niedźwiedzie próby ponownego naruszenia poziomu.
Wskaźnik RSI porusza się od czasu wybicia strefy wakacyjnego wsparcia przy obszarze wykupienia sugerując, że bitcoin jest obecnie fundamentalnie wyceniany poniżej swojej wartości godziwej. O ile może to być wskazówka do potencjalnych zakupów, to przy obecnej niepewności wokół FTX lepiej zachować cierpliwość i poczekać do momentu, aż sytuacja na szerokim rynku cyfrowych aktywów uspokoi się.
Przesuwając się na jeszcze niższy interwał czasowy – wykres jednogodzinowy (H1) – w obszarze pomiędzy nowym oporem (18 tys. dol.) oraz nowym wsparciem (okolice 16 tys. dol.) rozrysować można dodatkowo intraday’ową linię trendu spadkowego (zaznaczoną grubą, czerwoną kreską). Jej przebicie w trakcie wtorkowej lub środowej sesji z całą pewnością zdjęłoby część presji z ramion kupujących i zwiększyło szansę na powrót w okolice 18 tys. dol.