Jaki związek ma SBF z katastrofą na rynku?

13 listopada na kanale Encyklopedia Kryptowalut został opublikowany film pt.: „To ON zniszczył cały rynek kryptowalut”. W tym odcinku prowadzący opowiada jakich nieuczciwych interesów dopuszczał się właściciel giełdy FTX.

Bankructwo giełdy FTX

FTX była jedną z pięciu największych giełd kryptowalutowych. Obroty giełdy sięgały 40 miliardów dolarów miesięcznie.

Wszystko zaczęło się od Tweeta założyciela giełdy Binance, który napisał, że upłynnia tokeny FTT, czyli natywny token giełdy FTX. Ruch ten tłumacząc jako zarządzanie ryzykiem po lekcji z LUNĄ.

Kwota, jaką Binance postanowił sprzedać wynosiła pół miliarda dolarów w tokanach FTT. 

Tak ogromna kwota zapoczątkowała strach przed niewypłacalnością giełdy FTX. Na rynku zapanowała panika i wielu traderów zaczęło sprzedawać swoje aktywa.

Nie byłoby to problemem, gdyby giełda FTX nie wykorzystała swojego tokena FTT jako zabezpieczenie swoich pożyczek. 

FTX pociąga za sobą Alamedę

Alameda, która była funduszem inwestycyjnym giełdy FTX, posiadała aktywa w postaci 12 miliardów dolarów, ale również 8 miliardów dolarów zadłużenia. Problem polegał na tym, że większość aktywów, będących pokryciem dla zadłużenia, przechowywana była w tokenie FTT, który w przypadku utraty swojej wartości nie mógł być rekompensatą dla długu.

 SBF rezygnuje ze stanowiska

Z filmu dowiadujemy się jakich nieczystych zagrywek dopuszczał się właściciel FTX Sam Bankman- Fried, znany jako SBF w celu odzyskania 8 miliardów dolarów na pokrycie swojego zadłużenia, przez co przyczynił się do upadku funduszu inwestycyjnego 3 Arrows Capital oraz LUNY.

SBF, próbował ratować biznes, prosząc o pożyczkę firmy kryptowalutowe w tym m.in. giełdę Binance. Niestety po nieudanych próbach znalezienia pomocy, 11 listopada giełda FTX wydała oficjalne oświadczenie o bankructwie, a SBF usunął się ze stanowiska dyrektora giełdy. W przeciągu kilku dni jedna z największych giełd kryptowalutowych splajtowała.

Bezpieczeństwo w krypto

Sytuacja z giełdą FTX pokazuje po raz kolejny, że trzymanie większych funduszy na giełdach jest ryzykowne. Do hodlowania kryptowalut warto używać portfeli przeglądarkowych takich jak Metamask bądź sprzętowych jak np. Trezor czy Ledger. Na giełdach przechowuj  jedynie środki, których aktywnie używasz do tradingu.

Więcej newsów na dailychain.io