Kurs bitcoina przebił 60 000 USD. To "efekt zamachu na Trumpa"?
Jarosław Czarnecki
15 lipca 2024
Kurs bitcoina przebił ponownie poziom 60 000 USD. Co wpływa dziś na wycenę kryptowaluty?
Kurs bitcoina rośnie, ale z jakiego powodu?
Na giełdach kryptowalut znów widać zieleń. Cena bitcoina wynosi dziś 62 700 USD, co przekłada się na skok kursu o 4,3% w skali zaledwie 24 h. W ciągu tygodnia inwestorzy są „do przodu” o 13%.
Na tym tle ether wypada równie dobrze. Za 1 ETH należy dziś zapłacić 3 333 USD, co oznacza wzrost o nieco ponad 4% od wczoraj i o 14% w skali 7 dni.
Od razu widać też poprawę nastrojów. Indeks strachu i chciwości bitcoina pokazuje neutralność. Jeszcze wczoraj wskazywał strach.
Więcej spokoju pojawiło się też na poletku Ethereum. Indeks strachu i chciwości pokazał 51, czyli też obojętność.
Z jakiego jednak powodu kurs zaczął rosnąć? Z pewnością pomogła informacja o tym, że rząd Niemiec przestał sprzedawać bitcoiny, jakie przejął nielegalnej platformie z pirackimi filmami. Do tego płonne okazały się obawy dot. bitcoinów Mt. Goxa. Ta upadła ponad dekadę temu giełda zaczęła w lipcu wypłacać BTC swoim wierzycielom. Niektórzy bali się, że giełdy zostaną zalane tymi coinami. Okazało się, że tak się nie dzieje, a byli klienci Goxa nadal hodlują swoje coiny.
Efekt Trumpa?
Możliwe, że kurs bitcoina rośnie też w odpowiedzi na nieudany zamach na Donalda Trumpa. W sobotę 20-letni mężczyzna próbował zastrzelić byłego prezydenta, dziś znów walczącego o Biały Dom. Nie udało się, polityk został tylko draśnięty w ucho (niestety była też ofiara śmiertelna, a dwie osoby zostały ciężko ranne).
Trump obiecuje, że jako prezydent będzie prowadził prokryptowalutową politykę. Chce wspierać rozwój miningu w USA, a także uwolnić z więzienia Rossa Ulbrichta, twórcę Silk Road.
Wielu ekspertów uważa, że to, że przeżył zamach i to do tego w niemal cudowny sposób (gdyby kula trafiła parę milimetrów dalej, zginąłby na miejscu), sprawia, że Trump jest już zwycięzcą wyborów, które odbędą się w listopadzie.