Ten altcoin spadł już o ponad 40%. Czy test dołków z października da szansę na odbicie?

Notowania natywnego tokena giełdy Kanga – KNG – bardzo długo trzymały się strefy wsparcia w okolicach 1,80 dol., jednak ostatnie spadki na szerokim rynku kryptowalut przyniosły pokonanie tego ważnego dla kupujących poziomu. 

W rezultacie, KNG/USDT wychodził również poniżej dolnego ograniczenia ponad sześciomiesięcznej formacji klina, schodząc obecnie d okolic 1,60 dol., gdzie przebiega kolejne wsparcie wyznaczane przez lokalne dołki z ubiegłorocznych wakacji.

Co dalej z KNG? Wskaźnik RSI w strefie niedowartościowania pierwszy raz od września

Jak widać na poniższym wykresie, cena KNG mocno oddaliła się od długoterminowych średnich ruchomych, a od szczytów z końca 2023 traci ponad 40%. Wskaźnik RSI, który pomaga określić poziom niedowartościowania lub przewartościowania aktywów finansowych, spadł natomiast na najniższe poziomy od lipca 2022 roku. Sugeruje jednocześnie, że pierwszy raz od września 2023, cena KNG znalazła się w strefie wyprzedania.

To, w połączeniu z zatrzymaniem się na strefie wsparcia okolic 1,6 dol., mogłoby zapewnić odbicie. Jednak dopiero powrót nad 1,80 dol., czyli nad wcześniejsze wsparcie oraz zaznaczoną na niebiesko średnią ruchomą 50 EMA, pozwoli mówić o powrocie jakiekolwiek kontroli w wykonaniu kupujących.

KNG zanotował mocną korektę po wybiciu rysowanej od połowy kwietnia konsolidacji. Źródło: Tradingview.com

Gdyby obecne wsparcie nie wytrzymało, token Kangi ma przed sobą jeszcze jeden ważny poziom, a mianowicie minima wrześniowe przy 1,40 dol. Powinien on pełnić rolę ostatecznego wsparcia dla popytowej strony rynku, będąc domknięciem całej rozpiętości ruchu, który miał miejsce na KNG/USDT w drugiej połowie 2023 roku, gdy token dynamicznie rósł i testował ostatecznie okolice 2,80 dol.

Więcej newsów na dailychain.io