Bitcoin nie utrzymał rekordu, ale znalazł wsparcie. Analiza techniczna BTC

Początek nowego tygodnia oraz nowego miesiąca przyniósł na rynku kryptowalut wydarzenie, na które wielu czekało od niemal 850 dni: nowy historyczny szczyt bitcoina (BTC). W trakcie wtorkowej sesji cena tokena przekraczała poziom 69 000 dolarów, następnie natomiast dynamicznie skorygowała, chwilowo spadając nawet poniżej 60 000 dolarów. 

Chociaż nie udało się utrzymać historycznych szczytów, to na wykresie dziennym utworzyło się ważne wsparcie.

Czy poziom 63 000 dolarów zatrzyma deprecjację?

Bitcoin spadał we wtorek przez chwilę o ponad 10%, zanim jednak sesja dobiegła końca, bykom udało się odbić część straconego terenu. Ostatecznie deprecjacja mieściła się w granicach niespełna 7%, a BTC zamykał dzień na poziomie 63 544 dolarów.

Dzięki temu bitcoin utrzymuje się nad lokalnymi szczytami testowanymi w ubiegłym tygodniu (28 lutego), a które przez pięć sesji z rzędu blokowały dalsza aprecjację. Mowa tutaj o okolicach 63 000 dolarów, które obecnie pełnią rolę wsparcia, potwierdzanego wtorkowym długim dolnym knotem.

Notowania bitcoina znalazły lokalne wsparcie blisko historycznych maksimów. Źródło: Tradingview.com

Oprócz wspomnianego wsparcia, warto zwrócić uwagę również na rozszerzenia Fibonacciego rozciągane na trendzie spadkowym listopad 2021 – październik 2022, które do tej pory działały jako ważne poziomy byczej i niedźwiedziej obrony.

W przypadku mocniejszej korekty z obecnych poziomów, istotny wydaje się również zakres 52 600 dolarów, gdzie przebiegają lokalne maksima z lutego, gdy cena BTC poruszała się w bardzo wąskiej konsolidacji.

Wskaźnik RSI pozostaje w strefie przewartościowania (wykupienia) od ponad miesiąca, dlatego silniejsza korekta mogłaby być zdrową dla utrzymania długoterminowego rajdu BTC. Dopóki jednak 63 000 dolarów trzymają cenę w ryzach, można myśleć o dokładaniu do długich pozycji także blisko rekordowych poziomów.

Więcej newsów na dailychain.io