Token Kangi na ważnym wsparciu. Czy KNG odbije w kierunku 3 dolarów?
Bitcoin Bug
19 lutego 2024
Od około miesiąca notowania kryptowaluty KNG – natywnego tokena giełdy Kanga – przesuwają się w wąskim i nachylonym wzrostowo kanale. Na wykresie nie widać jednak obecnie wyraźniejszego trendu, ani dominacji żadnych ze stron, co potwierdza bardzo neutralny wydźwięk wskaźnika RSI. Cena znalazła się jednak obecnie w strefie tak zwanej „konfluencji wsparć”, co może mieć ciekawy wydźwięk na początku nowego tygodnia.
50 EMA, 50 Fibo, kanał wzrostowy i horyzontalne wsparcie
11-13 lutego KNG rysował niewielki podwójny szczyt, który niemal w punkt zatrzymywał się na poziomie 2,40 dol. Nie jest to miejsce przypadkowe, gdyż właśnie tam przebiega 61,8% zniesienia Fibonacciego dla mierzenia od grudniowych szczytów, do styczniowych dołków. Wywołało to reakcję spadkową ceny i zejście do bardzo ciekawej strefy, która trzyma cenę w ryzach od paru dni.
Jest to tak zwana „konfluencja wsparć”, czyli miejsce, w którym nakłada się kilka poziomów obrony, z których korzystają kupujący:
- 50 EMA – 50-dniowa wykładnicza średnia ruchoma, która przesuwa się obecnie niemal płasko
- Kanał wzrostowy – dolne ograniczenie rysowanego od miesiąca kanału wzrostowego jest obecnie testowane jako wsparcie
- 50% zniesienia Fibonacciego – połowa mierzenia trendu spadkowego z przełomu 2023 i 2024, które rozgranicza trend wzrostowy od spadkowego.
- Horyzontalne wsparcie – wyznaczane między innymi przez lokalne szczyty ze stycznia oraz historyczne poziomy z wcześniejszych lat.
Wykres KNG/USDT znalazł się w miejscu, w którym schodzi się wiele poziomów wsparć. Źródło: Tradingview.com
Wszystkie z powyższych skumulowały się w okolicy poziomu 2,30 dol., który może stać się platformą do odbicia cen i próby powrotu w kierunku 2,80 dol., a ostatecznie nawet okrągłego poziomu 3 dol.
Należy jednak pamiętać, że przed KNG znajdują się równie silne opory co obecne wsparcie. Takowym będzie strefa 2,40-2,45, czyli bliska obecnych cen, gdzie w jednym miejscu schodzi się górne ograniczenie kanału wzrostowego, 61,8% zniesienia Fibonacciego oraz dawne wsparcie z końca grudnia, czyli 2,45 zł. Można powiedzieć, że w tym przypadku jest to swoista „konfluencja oporów”.
Więcej newsów na dailychain.io