Wyciekła tajna korespondencja szefostwa Terry. Może obciążyć Do Kwona
Jarosław Czarnecki
30 września 2023
Media dotarły do tajnej korespondencji ze Slacka, jaką prowadzili ze sobą Do Kwon i Daniel Shin. Obaj stali za Terrą. Wiele wskazuje na to, że obaj chcieli oszukać inwestorów.
Do Kwon i Daniel Shin chcieli oszukać inwestorów?
Ze wspomnianej korespondencji, jaką prowadzili Do Kwon i Daniel Shin wynika, że obaj zastanawiali się nad taktyką mającą na celu zwiększenie zainteresowania inwestorów firmą Chai Corporation z siedzibą w Seulu, świadczącą usługi płatnicze. Chodzi o spółkę, która została założona przez duet w połowie 2019 r. Była – m.in. poprzez personel – przez wiele miesięcy mocno związana z Terraform.
Wspomniana korespondencja, która odsłania kulisy działania Kwona i Shina, rozpoczęła się we wrześniu 2019 roku. Wynika z niej m.in., że Do Kwon zamierzał generować fałszywe transakcje, które miały sprawić, że jego projekt będzie bardziej atrakcyjny dla inwestorów: „Mogę po prostu tworzyć fałszywe transakcje, które wyglądają na prawdziwe”.
Czemu jednak miało to służyć? Transakcje te miały generować opłaty, a tym samym pozornie umacniać pozycję firmy na rynku i przyciągać uwagę inwestorów.
Z wymiany zdań z Shinem wynika, że obaj zawiązali pewien spisek i mieli zachować plan w tajemnicy. Świadczą o tym kolejne wypowiedzi Kwona. Sugerował on wprost, że inwestorom będzie trudno udowodnić, że transakcje są fałszywe. Dodał, że zrobi wszystko, co w jego mocy, aby tak się stało.
Reakcja Kwona
Sam Do Kwon twierdzi, że wszystko zostało wyrwane z kontekstu. Korespondencja miała dot. możliwości stakowania tokenów LUNA za pomocą walidatorów, a nie fałszowania transakcji finansowych.
W tle prawnicy Kwona walczą nie tylko o odrzucenie powyższych dowodów, ale też o to, by sąd federalny odrzucił wniosek SEC o ekstradycję Kwona do Stanów Zjednoczonych, gdzie miałby go czekać proces dot. upadku Terry. O jego ekstradycję starają się też służby Korei Płd.
Prawnicy Kwona argumentują, że obecnie przeniesienie go do USA nie jest możliwe, bowiem ich klient nie może opuścić Czarnogóry. Wszystko z powodu tego, że został aresztowany przez służby tego kraju, gdy chciał go opuścić za pomocą sfałszowanego paszportu.
Źródło: Cointelegraph
Więcej newsów na dailychain.io