Ładowanie...

Dailychain logo
Wpisz hasło i naciśnij enter

Oszuści podrabiają kryptowaluty. Nowy scam, w którym możesz stracić pieniądze

Profilowe autora Redaktor

Redaktor

20 września 2023

post miniature

Udostępnij

Oszustwa kryptowalutowe nie są w branży czymś nieznanym, jednak przybierają wciąż nowe formy. Ostatnio scamerzy do swoich działań wykorzystują fałszywe USDT, które ma uwiarygodnić oszustwo i jak najbardziej przypominać prawdziwą kryptowalutę. Jak to wygląda i co najważniejsze – jak się przed tym ustrzec?

Propozycja zyskownej inwestycji, w tle kantor

Oszuści zawsze mają jeden cel – wyłudzić od swojej ofiary jak najwięcej pieniędzy. Aby to zrobić, roztaczają przed potencjalnie zainteresowaną osobą wizję zyskownej i co najważniejsze, pozbawionej ryzyka inwestycji.

Podobnie jest w tym przypadku. Schematów działania może być jednak kilka, ale wspólnym mianownikiem jest podrobiona kryptowaluta.

Oszust pisze do potencjalnej ofiary na Telegramie, Facebooku czy wysyła wiadomość na maila, proponując jej pewien układ: ma przesłać na podany adres portfela określoną ilość USDT, aby otrzymać ich w zamian więcej. Jeśli dana osoba się zgodzi i wykona przelew, po pewnym czasie dowie się, że jej saldo wzrosło. Może by więc wpłacić jeszcze więcej?

Haczyk tkwi w tym, że to, co widzi ofiara, jest właśnie fałszywą kryptowalutą. Przypomina prawdziwe USDT, ale jest całkowicie bezwartościowe. A co najważniejsze, środków nie da się w żaden sposób wypłacić i wymienić na tradycyjne waluty.

A gdzie w tym wszystkim jest kantor?

Jeśli osoba, którą oszust chce zmanipulować, nie dysponuje daną kryptowalutą, zostaje odesłana do kantoru i tu ma dokonać jej zakupu.

Kantor nie jest w żaden sposób powiązany z procederem – po prostu łatwo wykonać w ten sposób szybką transakcję. A czas dla scamera liczy się bardzo. Im dłużej potencjalna ofiara będzie się zastanawiać, tym większa szansa, że zrezygnuje z “inwestycji”.

Oszust może także poprosić ofiarę o „pomoc”. Dysponuje pewną kwotą w USDT i chciałby wymienić ją na BTC, jednak z pewnych względów nie chce robić tego poprzez giełdę. Jego oferta dotyczy więc wymiany – ofiara wysyła BTC, a oszust ma odesłać USDT, oczywiście w kwocie wyższej w podziękowaniu za pomoc. Tylko że kryptowaluta jest fałszywa.

Czy kryptowalutę da się podrobić?

W teorii kryptowaluty są niepodrabialne. W praktyce jednak oszuści tworzą własne kryptowaluty i upodabniają je go prawdziwych. Podobnie działa proceder drukowania fałszywych banknotów. Na pierwszy rzut oka wszystko wygląda wiarygodnie – i o to chodzi przestępcy.

Zawsze jednak różnić się będą adresy kontraktów: dla prawdziwego USDT jedyny poprawny adres to 0xdac17f958d2ee523a2206206994597c13d831ec7. A to przykładowy adres fałszywego USDT: 0xeD5D3A8ee4761886cCCccF5002bEf9D45CdbEC95.

Nie daj się oszukać

Oszuści wymyślają różne sposoby na to, by uśpić czujność inwestorów. Możesz się im jednak przeciwstawiać – wyprzedzaj scamerów, dowiadując się więcej o metodach, które stosują.

Pamiętaj też, że nie ma inwestycji bez ryzyka i obietnica łatwego zarobku zawsze jest podejrzana.

Źródło: Kanga

Więcej newsów na dailychain.io

Loading...