Hongkong zaczyna testy CBDC

Władze monetarne Hongkongu (HKMA) ogłosiły start pilotażu e-HKD. Cel? Przygotowanie się do potencjalnej emisji CBDC.

Pilotażowy program e-HKD

Władze monetarne Hongkongu (HKMA) otwierają się nie tylko na kryptowaluty. Ogłosiły w czwartek „rozpoczęcie programu pilotażowego e-HKD”. Dowiedzieliśmy się, że do udziału w testach wybrano 16 firm z sektorów finansowego, płatniczego i technologicznego. Są to Alipay Financial Services, Bank of China, China Construction Bank, Fubon Bank, Ripple Labs, Standard Chartered Bank, Hang Seng Bank, HSBC, Visa, Industrial and Commercial Bank of China, Mastercard Asia/Pacific, i Boston Consulting Group.

Celem jest analiza tego, jak CBDC może być wykorzystywane w płatnościach, płatnościach offline, tokenizowaniu depozytów, rozliczaniu transakcji w realiach Web3 i rozliczaniu stokenizowanych aktywów. „HKMA przeprowadzi serię projektów pilotażowych w ścisłej współpracy z różnymi zainteresowanymi stronami w celu zbadania przypadków użycia, a także kwestii związanych z wdrożeniem i projektowaniem e-HKD”, opisano założenia pomysłu. Ponoć wnioski z badań poznamy już podczas Hong Kong Fintech Week 2023 w listopadzie.

Eddie Yue, dyrektor generalny HKMA, skomentował nowy projekt:

„Chociaż HKMA nie podjęło jeszcze decyzji, czy i kiedy wprowadzić e-HKD, cieszymy się, że możemy rozpocząć program pilotażowy e-HKD, który stanowi ogromną szansę dla HKMA pod kątem współpracy z branżą w badaniu innowacyjnych przypadków użycia i maksymalizacji naszej gotowości pod kątem potencjalnej emisji e-HKD”.

Szerszy kontekst

Wszystko to wpisuje się w szerszy kontekst. Cyfrowego juana wyemitowały już władze Chin kontynentalnych. Jest on testowanych „na żywym organizmie” w rosnącej liczbie regionów kraju. Z kolei władze monetarne Hongkongu opublikowały swoje stanowisko w sprawie e-HKD we wrześniu ubiegłego roku – wszystko w ramach strategii „Fintech 2025”. Za nimi dwie fazy konsultacji: jedna dotycząca kwestii technicznych i druga, w ramach której omówiono kwestie polityczne i projektowe. 

CBDC mogą służyć do handlu transgranicznego i wewnętrznego. Mogą w przyszłości stanowić zagrożenie dla dolara USA. Zwłaszcza, że w tle widzimy nasilające się zjawisko dedolaryzacji.

Nie brakuje głosów ostrzegających przed CBDC i twierdzących, że jedynym ratunkiem może być bitcoin.

Źródło: news.bitcoin.com