Donald Trump zarobił na swojej kolekcji NFT milion dolarów?

Donald Trump znów powrócił na nagłówki gazet. Powodów jest wiele. Po pierwsze, postawiono mu zarzuty. Ponadto ogłosił, że chce ponownie walczyć o prezydenturę. My jednak zajmiemy się czymś innym. Kolekcją NFT byłego prezydenta.

Donald Trump potrafi zarabiać duże pieniądze!

Były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump mógł zarobić nawet 1 milion USD. Udało się mu to dzięki sprzedaży jego kolekcji NFT. Informację tę podała grupa „Obywatele na rzecz odpowiedzialności i etyki w Waszyngtonie” (CREW).

Chodzi o serię tokenów, które zostały wyemitowane 15 grudnia 2022 r. Każdy z nich był powiązany z grafikami, które przedstawiały Trumpa w różnych rolach – m.in. super-bohatera, kowboja czy astronauty. Jeden token kosztował 99 USD, a sprzedaż została ograniczona do maksymalnie 100 NFT na osobę. Nabywcy mieli szansę wygrać nagrody, w tym kolację dla VIP-ów z byłym prezydentem.

Warto dodać, że cała kolekcja została sprzedana w jeden dzień. Kupiono aż 45 tys. tokenów.

Czy wszystko miało posmak polityczny? Według Trumpa, nie. Twierdził, że środki z tej akcji nie zostaną przekierowane na konto związane z jego kampanią polityczną. Oznacza to, że zarobek z niej zasilił jego prywatne konto (i zapewne innych współorganizatorów inicjatywy – były prezydent nie wyemitował przecież tokenów samodzielnie).

NFT INT LLC, firma odpowiedzialna za sprzedaż kart Trumpa, wykorzystała jego wizerunek do sprzedaży dzieł sztuki cyfrowej w ramach umowy licencyjnej z CIC Digital LLC. Trump zarobił dzięki temu ponoć od pół miliona do miliona USD.

Wielki powrót Trumpa

NFT Trumpa nadal są obiegu. Co ciekawe, zainteresowanie nimi wciąż rośnie. Powód? Ostatnie kontrowersje dotyczące polityka. 12 godzin po jego symbolicznym aresztowaniu pod zarzutem 34 przestępstw związanych z fałszowaniem dokumentów finansowych sprzedaż NFT mocno wzrosła. 

Piszemy o symbolicznym aresztowaniu, bowiem Trump nie został zamknięty w zakładzie karnym. Mało tego, jego popularność ponownie wystrzeliła. Jego kampanię wyborczą, którą rozpoczął ubiegając się o nominację Partii Republikańskiej na kandydata na prezydenta, wsparto w ciągu kilku dni niemal taką samą kwotą, co przez cały pierwszy kwartał 2023 r. W sondażach jego poparcie także rośnie.

Źródło: citizensforethics.org

Więcej newsów na dailychain.io