Ładowanie...

Dailychain logo
Wpisz hasło i naciśnij enter

Donald Trump sprzedaje swoje NFT

Profilowe autora JaroslawCzarnecki

Jarosław Czarnecki

16 grudnia 2022

post miniature

Udostępnij

Jeśli myśleliście, że Donald Trump niczym was już nie zaskoczy, mamy dla was ciekawego newsa. Były prezydent przygotował swoją serię NFT. 

Donald Trump, NFT i zasada „pieniądze nie śmierdzą”

Trump zasłynął m.in. z tego, że nie był fanem kryptowalut. Twierdził, że są one narzędziami przestępców i w pewnym sensie zagrożeniem dla dolara. Jeśli wierzyć jednemu z jego doradców, myślał nawet nad zakazaniem cyfrowych aktywów w USA.

„Nie jestem fanem bitcoinów i innych kryptowalut, które nie są pieniędzmi i których wartość jest bardzo niestabilna, są one praktycznie puste [czyli pozbawione wartości – przyp. red]. Nieuregulowane aktywa kryptowalutowe mogą ułatwiać zachowania niezgodne z prawem, w tym handel narkotykami i inne nielegalne działania” – napisał w tweecie z 2019 r.

Teraz okazuje się jednak, że dla byłego prezydenta ani blockchain, ani pieniądze jednak nie śmierdzą. Postanowił wyemitować bowiem swoją serię NFT. Każdy token jest powiązany z e-kartą przedstawiającą jakąś wersję Trumpa – a to jako kowboja, a to jako astronautę czy superbohatera.

Każda taka cyfrowa karta jest do nabycia za 99 USD. Czym jednak kupimy więcej NFT, tym większe atrakcje nas czekają. I tak np. te osoby, które kupią 45 NFT, mogą przyjść na kolację z byłym prezydentem.

„Cyfrowe karty kolekcjonerskie Trumpa (NFT) są przeznaczone wyłącznie do kolekcjonowania, dla indywidualnej przyjemności, nie służą do inwestowania” – czytamy na stronie projektu.

Powrót do wielkiej polityki?

Trump stara się obecnie wrócić do wielkiej polityki. Nadal ma spore wpływy w Partii Republikańskiej, a w listopadzie ogłosił, że w kolejnych wyborach prezydenckich ponownie będzie ubiegał się o główne stanowisko w Białym Domu.

Problem w tym, że nawet wyborcy Republikanów mają już chyba dość byłego prezydenta. Z sondażu Suffolk University i „USA Today” wynika, że większe szanse na pokonanie Joe Bidena miałby dziś gubernator Florydy Ron DeSantis. Wygrałby nawet z Trumpem stosunkiem głosów 56 do 33 proc.

Źródło: truthsocial.com

Więcej newsów na dailychain.io

Loading...