Fundamenty nigdy nie były tak mocne - Kamil Gancarz z byczą prognozą dla bitcoina

14 grudnia na kanale Instytut Kryptografii ukazał się film pt.: „Kamil Gancarz – Kryptowaluty cały czas rosną… Jaki wpływ na rynek miał upadek FTX?”. Gościem odcinka był inwestor z prawie 10 letnim doświadczeniem na rynku krypto aktywów oraz autor kursu skierowanego dla długoterminowych inwestorów – Kamil Gancarz. W rozmowie Kamil omawia pozytywne sygnały jakie w ostatnich miesiącach wygenerowały kryptowaluty i przedstawia argumenty za wystąpieniem kolejnej hossy. Wywiad został przeprowadzony przez Daniela Jankowskiego.

Cena to nie wszystko

Kamil Gancarz zaczyna rozmowę od przedstawienia fundamentalnej sytuacji na rynku kryptowalut. Według niego jesteśmy teraz technologicznie w zupełnie innym miejscu, niż miało to miejsce na początku 2021 roku. 

“Technologia w 2022 roku rośnie, liczba adresów akumulacyjnych według danych on-chain, czyli adresów które mają co najmniej dwie niepyłowe transakcje (powyżej 400 satoshi), wynosi 700 tysięcy. Jak się cofniemy do szczytu hossy w 2017 roku, to mieliśmy 470 tysięcy adresów. Obserwując te dane, my rośniemy od połowy 2018 roku i cały czas mamy ten sam cykl” – powiedział Kamil jednocześnie wskazując, że rozumie obecne emocje wśród inwestorów, po tak dużych spadkach.

Ethereum pokazuje siłę 

Ważnym argumentem, który przemawia za siłą kryptowalut w ostatnich miesiącach jest Ethereum, a konkretnie fakt, że nie pogłębiło swoich czerwcowych dołków podczas załamania wywołanego upadkiem FTX. Według Gancarza potwierdza to jego tezę, że bessa na rynku wywołana jest czynnikami zewnętrznymi, a nie wewnętrznymi.

“Wszystkie spadki od początku listopada 2021 roku są spowodowane wycofywaniem płynności. To jest jedyny powód spadków, ponieważ nic takiego nie wydarzyło się wewnątrz branży krypto. Taka typowa bessa, będzie w sytuacji, kiedy właśnie inne aktywa nie będą spadać o te 40%. Teraz spada wszystko tzn. S&P 500, Nasdaq, czy obligacje” – powiedział gość odcinka.

Jak będzie wyglądać kolejna hossa na krypto?

W dalszej części odcinka Kamil przedstawia swoją prognozę na kolejne lata na rynku. Tłumaczy on w jaki sposób rosnąca cena bitcoina wywoła mechanizm FOMO, czyli “fear of missing out” wśród największych instytucji finansowych i nie tylko. Według niego większa adopcja bitcoina, rosnąca liczba aktywnych użytkowników oraz właśnie instytucjonalne FOMO, przesuwa jego minimalny cel na kolejną hossę z 100 na 150 tysięcy dolarów za jednego bitcoina.

“To nie jest sytuacja, w której instytucje się wycofują. Jeżeli ktoś pyta, czy kupują one bitcoiny i ethereum, to po części tak, ale to jeszcze nie jest to co się stanie w momencie zmiany sentymentu na rynku, kiedy zacznie się napływ kapitału. Pojawią się wtedy pierwsze instytucje, które zaczną wchodzić, bo zobaczą, że trend jest już w dobrą stronę, a następnie pojawi się powszechne FOMO instytucjonalne. To będzie ten moment, na który czekamy z naszymi targetami między 100-300 tysięcy dolarów” – argumentuje Gancarz.

Więcej newsów na dailychain.io