„Ubój świń” — nowa metoda przestępców na kradzież kryptowalut

Tam, gdzie są duże pieniądze, są też oszuści. Inwestorzy kryptowalut przekonują się o tym od wielu lat. Ostatnio cyberprzestępcy sięgają jednak po przerażająco skuteczną metodę kradzieży cyfrowych aktywów. Służby określają ją jako „ubój świń”. Skąd ta nazwa i jak nie dać się oszukać przez złodziei? 

„Ubój świń”

Na początku wyjaśnijmy, na czym polega „ubój świń”. Jest to metoda przypominająca właśnie wspomniany proces zabijania świń. Dlaczego? Otóż rzeźnik najpierw tuczy zwierzęta, które potem mają iść na rzeź. To samo robią cyberprzestępcy. 

Metoda „uboju” polega na tym, że oszuści nawiązują kontakt ze swoimi ofiarami za pomocą social mediów – najczęściej za pośrednictwem Tindera lub Linkedina. Co dzieje się potem? Zaczynają zyskiwać zaufanie osób, które chcą okraść. Namawiają je w końcu do wpłaty jakiejś „bezpiecznej” kwoty w cyfrowych walutach na podany przez nich portfel kryptowalutowy (jest to podrabiana strona znanej platformy do przechowywania cyfrowych walut, nad którą przestępcy mają pełną kontrolę). Po jakimś czasie pokazują, że wartość inwestycji wzrosła. To pokazuje naiwnym inwestorom, że pomnażanie pieniędzy w taki sposób jest stosunkowo proste. Następnie przyszłe ofiary wpłacają na podany portfel większe kwoty (w końcu kto nie skorzystałby z takiej okazji!). Niestety ostatecznie tracą dostęp do środków, a przestępcy znikają.

“Kiedy [ofiary] zobaczą, jak łatwo jest inwestować, widzą wzrost [wartości] ich konta, inwestują całe oszczędności swojego życia w ciągu kilku dni” – powiedział amerykański agent specjalny Shawn Bradstreet. – “Wykorzystywane [w tym procederze] podrabiane strony mogą wyglądać na legalne, ale pieniądze trafiają prosto do przestępców” – dodał.

Nie ma pewnych inwestycji

Przed procederem ostrzegła już oficjalnie giełda Coinbase:

„Coinbase odnotowało niepokojący wzrost liczby nieuczciwych platform inwestycyjnych z rynku kryptowalut, które pozyskują ofiary za pomocą działań w aplikacjach randkowych i mediach społecznościowych. Zachęcamy naszych użytkowników do czujności wobec tego rodzaju metod socjotechnicznych”.

Z naszej strony dodamy, że każdy użytkownik Internetu powinien zachować czujność, gdy nagle ktoś w sieci proponuje mu udział w „programie inwestycyjnym”, który oferuje „pewne” zyski. W świecie finansów nikt nigdy nie ma zagwarantowanych dochodów i każda inwestycja jest obarczona pewnym ryzykiem!

Źródło: News.bitcoin.pl, Coinbase

Zobacz więcej newsów: dailychain.io