Ładowanie...

Dailychain logo
Wpisz hasło i naciśnij enter

BlackRock twierdzi, że sztuczna inteligencja napędzi wzrosty na rynku

Profilowe autora JaroslawCzarnecki

Jarosław Czarnecki

30 czerwca 2023

post miniature

Udostępnij

BlackRock wkracza nie tylko na rynek kryptowalut, ale też przygląda się AI. Zdaniem firmy sztuczna inteligencja może być dużym motorem wzrostów na rynkach.

BlackRock stawia na AI

BlackRock to dziś największy podmiot zarządzający aktywami na świecie. W ostatnim czasie złożył do SEC dokument z prośbą o utworzenie bitcoinowego ETF-a. Śledzi jednak tez rozwój AI. Ten może – zdaniem ekspertów spółki, napędzać wzrosty na rynkach.

BlackRock odkrył, że wzrosty S&P 500 w coraz większym stopniu są generowane przez kilka spółek technologicznych, przekraczające poziomy obserwowane podczas boomu technologicznego w pierwszej dekadzie XXI wieku. Dodaje, że ten „niezwykły” rynek akcji pokazuje, że sztuczna inteligencja może być dużym katalizatorem wzrostów.

„Firmy dysponujące ogromnymi zbiorami zastrzeżonych danych mają możliwość szybszego i łatwiejszego wykorzystywania dużej ilości danych do tworzenia innowacyjnych modeli”, twierdzi BlackRock. Dodaje, że „nowe narzędzia sztucznej inteligencji” mogą pomóc w odblokowaniu potencjału niektórych firm.

To jednak nie wszystko, bowiem AI może zmienić też całą gospodarkę. W raporcie podkreślono, że wzrost produktywności napędzany przez sztuczną inteligencję może zwiększyć marże i przynieść korzyści firmom o wysokich kosztach związanych z zatrudnianiem personelu. Do tego dochodzi potencjalna automatyzacja dużej części zadań, która może zwiększyć wspomnianą już produktywność.

Sztuczna inteligencja zmieni nasz świat?

Warto jednak zastanowić się, czy AI nie jest dziś przeceniana. Media co pewien czas piszą np. o tym, że ta nowa technologia zabrała komuś prace. Nierzadko jednak, gdy wejdzie się w szczegóły, okazuje się, że sprawa jest o wiele bardziej złożona. 

Przykładowo, niedawno media informowały o tym, że niemiecki „Bild”, najpoczytniejszy dziennik w kraju, zwalnia ponad 100 osób i chce zastąpić je botami opartymi na AI. Szybko okazało się, że jest inaczej. Pracę faktycznie straciło wielu pracowników, ale był to efekt cięć dokonanych przez wydawcę. „Bild” zamierza zaś inwestować w sztuczną inteligencję, ale ta ma wspierać redaktorów w pracy, a nie jej ich pozbawiać.

Źródło: BlackRock

Więcej newsów na DailyChain.io

Advertisements