Elon Musk trafi przed sąd? Chodzi o dogecoina
Jarosław Czarnecki
02 czerwca 2023
Inwestorzy, którzy zainwestowali w dogecoina oskarżają Elona Muska o to, że manipulował on ceną kryptowaluty.
Elon Musk ma problemy
W pozwie złożonym 31 maja w Sądzie Okręgowym Stanów Zjednoczonych dla Południowego Dystryktu Nowego Jorku inwestorzy napisali, że szef Tesli cynicznie wykorzystywał swoje konto na Twitterze, a także występy w „starych” mediach, by w ten sposób czerpać zyski z inwestycji w DOGE. Manipulował ponoć w ten sposób kursem kryptowaluty. Problem w tym, że ich zdaniem wszystko działo się kosztem innych inwestorów.
I faktycznie, Musk od dawna tweetuje nt. DOGE. Kiedyś sugerował (oczywiście w żartach), że chciałby zostać CEO tego projektu. Innymi razem sprawiał, że twitterowicze mieli nadzieję na to, że uzna kryptowalutę za walutę Twittera. Oczywiście do teraz dogecoin nie jest częścią portalu społecznościowego, a jego kurs jest mocno uzależniony od postów i decyzji Muska.
Warto dodać, że inwestorzy DOGE złożyli pierwszy pozew przeciwko Muskowi już w czerwcu 2022 r., czyli przed przejęciem przez niego Twittera. Od tego czasu modyfikowali treść dokumentu. Dziś zarzucają CEO Tesli, że ten wykorzystywał w inwestowaniu informacje poufne. W pozwie pojawia się też sugestia, że DOGE to papier wartościowy.
„Jest to pozew zbiorowy dotyczący oszustwa związanego z papierami wartościowymi, wynikający z umyślnej manipulacji [mającej miejsce] na rynku i wykorzystywania informacji poufnych przez najbogatszego człowieka na świecie, Elona Muska”, czytamy. Dodano, że miliarder „żerował na szczerych nadziejach bezbronnych Amerykanów, w tym weteranów wojennych, pracowników fizycznych i osób starszych”.
Warto jednak dodać, że takie sugestie inwestorów można uznać za mało poważne. Każdy inwestuje przecież na własną odpowiedzialność. Nie jest winą Muska, że ktoś ślepo wierzy w to, co pisze on w social mediach.
Zmiany w Twitterze
Sam Elon nie radzi sobie ostatnio zbyt dobrze. Od czasu przejęcia przez niego Twittera wartość platformy spadła do około 33% z 44 miliardów USD, które za nią zapłacił. 12 maja miliarder ogłosił, że w czerwcu ustąpi ze stanowiska dyrektora generalnego i zostanie zastąpiony przez Lindę Yaccarino.
Źródło: Cointelegraph
Więcej newsów na dailychain.io