Peter Schiff twierdzi, że bitcoin nie jest safe haven

Peter Schiff po raz kolejny zaatakował bitcoina. Tym razem wskazał na rekomendację… ChatGPT.

Peter Schiff słucha się sztucznej inteligencji?

W swoim tweecie Schiff pochwalił słynny chatbot firmy OpenAI, za to, że ten określa bitcoina jako bezpieczną przystań (safe haven). Do tej grupy zalicza się aktywa, które warto posiadać w czasie recesji.

Ekonomista odniósł się do artykułu portalu Newstrail, w którym podano w co, zdaniem ChatGPT, warto inwestować, gdy mamy recesję. Aplikacja zasugerowała, by inwestorzy ulokowali aż 40% swoich środków w obligacjach, ponieważ te niosą ze sobą nieznaczne ryzyko w porównaniu z innymi aktywami.  Wskazał też na złoto i inne metale szlachetne (alokacja na poziomie 20%). Chatbot zauważył, że metale szlachetne, zwłaszcza złoto, są bezpieczną przystanią. 

Schiff pochwalił ChatGPT za to, że ten nie wymienił bitcoina. Dodał, że aplikacja faktycznie „jest całkiem mądra”.

My także zadaliśmy ChatGPT pytanie, czy w czasie kryzysu warto inwestować w bitcoina. Bot odpowiedział nam, że „inwestowanie w bitcoina w czasie recesji jest ryzykowne i zależy od wielu czynników. Warto zauważyć, że cena bitcoina jest bardzo zmienna i może szybko się zmieniać, co oznacza, że ​​takie inwestycje mogą być bardzo nieprzewidywalne”.

Czy warto ufać sztucznej inteligencji?

Powyższe to dość ogólny opis. Spójrzmy jednak na fakty. W 2013 r. w czasie kryzysu bankowego na Cyprze kurs bitcoina mocno wzrósł. Podobne zjawisko widać obecnie. Gdy tylko z USA zaczęły płynąć pierwsze informacje o tym, że upadają amerykańskie banki, wycena kryptowaluty mocno wzrosła. Dziś jeden bitcoin kosztuje ok. 27 800 USD. Pod koniec 2022 r. kurs znajdował się na poziomie poniżej 20 000 USD.

W tle drożeje też złoto, które przebiło poziom 2000 USD. Procentowo jednak dało swoim inwestorom mniejszy potencjalny zarobek niż kryptowaluta. Dziś jedna uncja królewskiego metalu kosztuje 2024 USD. Jak więc widać, może i inwestowanie w BTC jest bardziej ryzykowne, ale może pozwolić nam zarobić w czasie kryzysu. Złoto pozwala głównie przechować wartość kapitału, który topnieje przez inflację.

Źródło: Twitter

Więcej newsów na dailychain.io