Bitcoin wraca do chmury Ichimoku. Analiza techniczna BTC/USD

Notowania bitcoina (BTC) czwartą sesję z rzędu poruszają się przy praktycznie wygaszonej zmienności na wysokości 50-dniowej wykładniczej średniej ruchomej (50 EMA), nad poziomem 22,4 tys. dol. Po dynamicznych spadkach z ubiegłego piątku najstarsza kryptowaluta powraca pierwszy raz od niemal dwóch miesięcy to zakresu chmury Ichimoku, co może być ważnym sygnałem dla sympatyków analizy technicznej.

Bitcoin i 50 EMA

Zanim przejdziemy jednak do analizy wykresu pod kątem Ichimoku, przyjrzyjmy się kilku horyzontalnym wsparciom oraz oporom. Bitcoin znowu porusza się w konsolidacji pomiędzy 24 tys. dol. oraz 21,5 tys. dol., a od czasu zeszłotygodniowych osunięć zatrzymał się na wysokości 50 EMA.

Wtorkowy poranek przynosi czwartą sesję z rzędu bez praktycznie żadnej zmienności, a w trakcie trzech ostatnich dzienne fluktuacje nie przekraczały 0,5%.

Patrząc na to jak wygląda dynamika ceny od testu poziomu 25 tys. dol. jeszcze w lutym, w tym momencie bardziej prawdopodobne wydaje się zejście do dolnego ograniczenia konsolidacji, czyli poziomu 21,5 tys. dol. Test lutowych dołków byłby niewątpliwie atrakcyjna okazją do skupienia BTC po niższych cenach.

Chmura Ichimoku „wchłonęła” BTC/USD

Ichimoku to popularna japońska metoda analizy wykresu, która bazuje na pięciu średnich. Dwie z nich tworzą tak zwaną „chmurę Ichimoku”, czyli zaznaczony na wykresie na czerwono i na zielono obszar. Ogólnie przyjmuje się, że zielona chmura oznacza utrzymywanie się trendu wzrostowego, jednak wejście do jej obszaru jest odbierane jako konsolidacja ceny. 

Dopiero wybicie z chmury (z japońskiego „kumo”) generuje sygnał transakcyjny. W tym przypadku powrót bitcoina nad zielony obszar byłby silnym sygnałem zakupowym. Warto więc obserwować jak dalej rysowały będą się świece dzienne, a ewentualne naruszenie oporu w postaci kumo wykorzystać do zagrywania długich pozycji w kierunku 24 tys. dol. oraz 25 tys. dol.

Więcej newsów na dailychain.io