Operator giełdy BTC-e po raz kolejny został poddany ekstradycji

Powraca temat giełdy BTC-e. Po pięciu latach od jej upadku jej operator – Alexander Vinnik, został poddany ekstradycji do USA. To dla niego fatalna wiadomość. Grozi mu tam bowiem 50 lat więzienia, czyli w praktyce dożywocie.

Alexander Vinnik trafia do USA

Amerykański Departament Sprawiedliwości (DOJ) ogłosił w piątek, że Alexander Vinnik, 42-letni Rosjanin, który był pracownikiem BTC-e, został poddany ekstradycji z Grecji do Stanów Zjednoczonych. Wszystko to w związku z wieloma zarzutami, m.in. prania brudnych pieniędzy i prowadzenia nielegalnej giełdy kryptowalut.

Historia kłopotów Vinnika sięga 2017 r. Zarzucono mu rzekome prowadzenie nieistniejącej już giełdy BTC-e w USA. Problem polegał na tym, że obsługiwał on klientów z tego kraju bez odpowiedniego zezwolenia. Do tego doszły cięższe zarzuty – pomoc przestępcom w wypraniu co najmniej 4 miliardów dolarów za pomocą kryptowalut.

Pięć lat temu Vinnik został aresztowany w Grecji. Stało się to na wniosek władz USA. Jego majątek warty aż 90 milionów dolarów został skonfiskowany. Szybko wykryto też, że platforma BTC-e rzekomo nie stosowała polityki przeciwdziałania praniu pieniędzy. W związku z wymienionymi już zarzutami można uznać, że było to celowe, bowiem ułatwiało pranie nielegalnych dochodów niektórych klientów firmy.

Aresztowanie w Grecji nie oznaczało końca problemów Vinnika. W styczniu 2020 roku został przeniesiony w ramach ekstradycji do Francji. Bój o jego osobę toczyły już wtedy służby Rosji, USA i właśnie Francji.

Przez cały ten czas zaprzeczył on zarzutom. Zażądał wręcz przeniesienia go do ojczystej Rosji. Powodem było to, że tam groził mu znacznie mniejszy wymiar kary. Jego prośba została odrzucona przez sędziego z sądu z Paryża.

Ostatecznie w grudniu 2020 r. francuscy prokuratorzy skazali Vinnika na pięć lat pozbawienia wolności za pranie brudnych pieniędzy. 

W czwartek znów wrócił do Grecji i tam z kolei został poddany ekstradycji do Stanów Zjednoczonych. Za oceanem postawiono mu 21 zarzutów, w tym dot. prowadzenia nielicencjonowanej firmy świadczącej usługi finansowe i prania pieniędzy.

„Po ponad pięciu latach sporów, obywatel Rosji Alexander Vinnik został wczoraj ekstradowany do Stanów Zjednoczonych, aby zostać pociągniętym do odpowiedzialności za prowadzenie BTC-e, giełdy kryptowalut, która wyprała ponad 4 miliardy dolarów dochodów z działalności przestępczej” – powiedział zastępca prokuratora generalnego Kenneth A. Polite, Jr. z Wydziału Karnego Departamentu Sprawiedliwości.

Vinnikowi grozi 50 lat więzienia.

Źródło: Cryptopotato

Zobacz więcej newsów: dailychain.io