Bank Rosji chce płacić w handlu międzynarodowym kryptowalutami

Bank Rosji zapowiedział, że będzie wspierał adopcję kryptowalut w rozliczeniach międzynarodowych. Stosowne projekty będą jak na razie testowane w ramach piaskownic regulacyjnych.

Bank Rosji chce, byś płacił kryptowalutami?

Rosja chce poszerzyć listę walut i metod płatności w rozliczeniach międzynarodowych. W tym kontekście pojawił się temat kryptowalut. Elvira Nabiullina, prezes Banku Rosji, przekazała, że zarządzany przez nią bank centralny będzie wspierał adopcję płatności kryptowalutami w przypadku transakcji międzynarodowych. Dodała, że takie systemy płatności należy wprowadzić do piaskownic regulacyjnych.

Mimo pozorów niewiele się jednak zmienia. Instytucja nadal sprzeciwia się obiegowi i używaniu kryptowalut wewnątrz Rosji. Uważa, że aktywa te znajdują się poza kontrolą krajowych organów regulacyjnych. Bank jest jednak otwarty na wykorzystanie cyfrowych aktywów do rozliczeń zagranicznych.

W sprawie pojawia się też wątek cyfrowych walut banków centralnych. Ich wykorzystanie w handlu transgranicznym jest także analizowane, ale poza piaskownicą regulacyjną. Zastępczymi prezes banku centralnego Olga Skorobogatova przekazała, że bank centralny „otrzymał już trzy zgłoszenia od firm zainteresowanych wypróbowaniem tego rozwiązania”.

CBDC w Rosji

CBDC są regulowane w Rosji. Stąd inne podejście władz do nich niż do bitcoina i altcoinów. 11 marca prezydent Władimir Putin podpisał ustawę, która reguluje użycie CBDC. Ruch ten poprzedziły oświadczenia kluczowych rosyjskich urzędników sugerujące możliwy rozwój systemu płatności opartego na blockchainie grupy BRICS, międzynarodowego bloku pod przewodnictwem Rosji, w skład którego wchodzą Brazylia, Indie, Chiny, Republika Południowej Afryki, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie (ZEA), Iranu, Egiptu i Etiopii.

27 marca rosyjski minister finansów Anton Siłuanow oświadczył też, że spotka się z urzędnikami banku centralnego, aby zdecydować, co można, a czego nie można zrobić z kryptowalutą w kraju.

Wróćmy jednak jeszcze do CBDC. Budzą one spore kontrowersje, bowiem, zdaniem wielu, mogą posłużyć rządowi do inwigilacji obywateli.

BTC, ETH i inne kryptowaluty oraz tokeny możecie kupić między innymi na Kanga.

Źródło: tass.com

Więcej newsów na dailychain.io