Bitcoin przejmuje blisko połowę kapitalizacji rynku kryptowalut

Z wyceną rynkową na poziomie prawie aż 532 miliardów USD i obecną ceną ok. 27 300 USD, bitcoin ponownie przejął blisko połowę całego rynku kryptowalut. Co to oznacza dla branży?

Bitcoin znów zakłada koronę

Dziś kurs BTC znajduje się na poziomie ok. 27 300 USD. Oznacza to skok ceny o 1,6% od wczoraj i 5,8% w skali 7 dni. Widocznie poprawiły się też nastroje. Strach chyba na dobre zastąpiło neutralne nastawienie inwestorów do kryptowalut. To już tylko krok od chciwości, która pojawi się, gdy zobaczymy na rynku dwucyfrowe wzrosty.

Przez ostatnie dwa lata poziom dominacji bitcoina na rynku wahał się od prawie 40% do 49%. W czerwcu osiągnął na krótko pułap 52%. Stało się to jednak w bardzo szczególnym momencie, gdy BlackRock zaczął starać się o utworzenie funduszu notowanego na giełdzie BTC. Zostało to odczytane przez inwestorów jako zapowiedź powrotu na rynek instytucji. Teraz dominacja BTC znów znajduje się niżej, ale nadal blisko 50%. W chwili pisania tych słów wynosi 49.3%. Dominacja ETH jest z kolei na poziomie 18.4%

Dlaczego to takie ważne i co mówi nam o stanie rynku?

Śledzenie poziomu dominacji bitcoina jest ważne. Wiele mówi nam o tym, w jakim miejscu jest rynek. W takim momencie, jaki mamy teraz, sugeruje, że możemy być blisko rozpoczęcia się hossy („blisko” oznacza w tym kontekście nadal parę miesięcy). Bitcoin w pierwszym etapie tejże drożeje mocniej niż altcoiny, zabierając tym ostatnim kapitalizację. Dopiero w drugim etapie główna kryptowaluta oddaje pola innym projektom.

Przykładowo, na początku 2022 r. udział bitcoina w rynku przekroczył pułap 50%, ale latem tamtego roku spadł wraz ze wzrostem wartości altcoinów, NFT i projektów DeFi.

Dominacja pozwala nam też uchwycić zmiany struktury wartości na rynku – czy większą część kapitału przejmuje BTC, czy może jednak altcoiny.

Źródło: CoinMarketCap

Więcej newsów na dailychain.io