JPMorgan stworzy swoją odpowiedź na stablecoiny

Bank JPMorgan pracuje nad tokenem, który przyspieszy procesy płatności i rozliczeń transgranicznych.

JPMorgan pracuje nad swoim tokenem

Jak dowiedział się Bloomberg, bank JPMorgan pracuje nad swoim tokenem, który może stać się odpowiedzią na stablecoiny. Ponoć firma ma już przygotowaną większość podstawowej infrastruktury potrzebnej do jego uruchomienia. Czeka jednak na zgodę amerykańskich organów regulacyjnych.

Chodzi o token depozytowy, czyli taki, który ma służyć jako „roszczenie depozytowe wobec banku komercyjnego”. Będzie początkowo denominowany w dolarach, ale z czasem stanie się dostępny w innych walutach fiducjarnych.

„Tokeny depozytowe przynoszą wiele potencjalnych korzyści” – powiedział mediom rzecznik prasowy JPMorgana. I faktycznie, w praktyce token może stać się alternatywą dla stablecoinów, tyle że używaną w tradycyjnej bankowości, a nie w blockchainie. Bank twierdzi, że nie będzie np. umożliwiał za pomocą tokena zakupu kryptowalut. W przeciwieństwie do JPCoina, czyli istniejącego już tokena JPMorgana, pozwoli jednak na zawieranie transakcji pomiędzy różnymi bankami. JPCoin pomaga w przesyłaniu środków w ramach systemów tylko jednego banku.

Jeśli JPMorgan otrzyma zgodę organów regulacyjnych, może w ciągu roku uruchomić token dla klientów korporacyjnych. Dzięki nowemu produktowi firma chce, aby tradycyjne rozliczenia były niemal natychmiastowe i tańsze.

Inne plany banku

Uruchomienie tokena depozytowego byłoby znaczącym krokiem w planach dot. blockchaina JPMorgana. Już w 2022 roku bank nawiązał współpracę z władzami monetarnymi Singapuru – wszystko w ramach projektu Guardian. Cel? Przetestować tokenizację aktywów. W ramach testu analizowano to, jak działają stokenizowane depozyty emitowane przez instytucje przyjmujące depozyty w publicznych blockchainach.

Już wcześniej bank przyglądał się tokenom. W badaniu, jakie przeprowadzono na początku tego roku, JPMorgan zauważył potencjał drzemiący właśnie w tokenach depozytowych. Eksperci instytucji podkreślili w swoim raporcie, że takie tokeny mogą stać się powszechnie stosowaną formą pieniądza w ekosystemie aktywów cyfrowych. Dodali, że potencjał takich rozwiązań może być większy niż  stablecoinów.

Oczywiście wątpliwe, by tokeny depozytowe wyparły z rynku „stabilne kursowo kryptowaluty”, bowiem te ostatnie służą jednak do trochę innych celów. Kolejny krok JPMorgana na rynku blockchaina pokazuje jednak, jak długą drogę odbył ten bank. Jeszcze parę lat temu jego CEO, Jamie Dimon, twierdził, że bitcoin to scam. Dziś jego firma korzysta z technologii kryptowalut.

Źródło: Bloomberg

Więcej newsów ma dailychain.io