Ładowanie...

Dailychain logo
Wpisz hasło i naciśnij enter

Rosja dokonuje rewolucji: pilotaż cyfrowego rubla rozpocznie się 1 sierpnia

Profilowe autora JaroslawCzarnecki

Jarosław Czarnecki

26 lipca 2023

post miniature

Udostępnij

Rosja rozpoczyna testy cyfrowego rubla. Prezydent Władimir Putin wyraził zgodę na start projektu.

Rosja i cyfrowy rubel

Putin podpisał właśnie ustawę, która zmienia rosyjski kodeks cywilny. W praktyce umożliwia to wykorzystywanie cyfrowego rubla w płatnościach wewnątrz kraju – rosyjski bank centralny może zezwolić obywatelom na korzystanie z CBDC. Konta, na których maja być deponowane cyfrowe ruble, będą jednak zarządzane bezpośrednio przez bank centralny, a nie przez banki komercyjne, co może zostać uznane za zagrożenie przez te ostatnie.

Władze kraju twierdzą, że nie jest to wstęp do eliminacji gotówki. W oświadczeniu udostępnionym przez rosyjskie media prezes banku centralnego Elwira Nabiullina wyjaśniła, że używanie waluty jest tylko opcją, a nie nakazem. „Mamy wielką nadzieję, że będzie to wygodniejsze i tańsze zarówno dla ludzi, jak i dla firm, i zaczną z tego korzystać” – powiedziała. Określiła emisję e-rubla jako „nową szansę”.

Podążyć śladami Chin

Przed Rosją swoją cyfrową walutę wyemitowały Chiny. Od paru lat cyfrowy juan jest wprowadzany do chińskiej gospodarki. Władze Pekinu robią to jednak etapami, dodając do programu pilotażowego kolejne regiony kraju.

Z kolei Rosja, dziś jeden z najpoważniejszych partnerów Chin, zarówno politycznych, jak i gospodarczych, rozpoczęła prace nad CBDC w październiku 2020 r. Pilotaż wewnętrzny – z udziałem rosyjskich banków – rozpoczął się w lutym 2022 r. Dopiero dwa tygodnie temu Duma przegłosowała prawo, które umożliwia płacenie cyfrowym rublem zwykłym obywatelom. Projekt ustawy musiał zostać jeszcze podpisany przez Putina, co miało właśnie miejsce. 

Co dzieje się na Zachodzie? Unia Europejska pracuje nad cyfrowym euro, ale w USA trwa zażarta debata dotycząca tego, czy powstanie cyfrowego dolara jest bezpieczne pod kątem prywatności Amerykanów. Sprawa stała się wręcz polityczna, bowiem kandydat na prezydenta USA i zarazem gubernator Florydy, Ron De Santis, określił CBDC narzędziem do „inwigilacji i kontrolowania zachowania Amerykanów”. W podobnym tonie wypowiada się Robert F. Kennedy Jr, który także walczy o prezydenturę.  

Źródło: Cryptopotato

Więcej newsów na dailychain.io

Loading...