Do Kwon pozostanie w więzieniu
Jarosław Czarnecki
25 maja 2023
Inwestorzy Terry mogą odetchnąć z ulgą. Do Kwon pozostanie w więzieniu. Miał zostać z niego zwolniony za kaucją i trafić do aresztu domowego.
Do Kwon za kratkami
Do Kwon – współzałożyciel Terry – został aresztowany na lotnisku w Czarnogórze. Od wielu miesięcy ukrywał się przed służbami (m.in. Interpolem). Chciał polecieć samolotem do Dubaju. Po aresztowaniu za posługiwanie się sfałszowanym paszportem trafił do aresztu i tam miał czekać na proces. Jego prawnicy zaczęli się starać o przeniesienie go do aresztu domowego. Warunkiem była wpłata kaucji w wysokości ok. 430 500 USD. Wiele wskazywało na to, że wszystko pójdzie po myśli byłego CEO. Tak się jednak nie stało.
W środę rzecznik sądu przekazał Bloombergowi, że sędzia w stolicy kraju uchylił decyzję sądu niższej instancji o zwolnieniu Kwona i przeniesieniu go do aresztu domowego. Biznesmen pozostaje więc w więzieniu.
Wcześniej prokuratorzy odwołali się od decyzji sądu niższej instancji, chcąc właśnie powstrzymać wypuszczenie Kwona z zakładu karnego. Mogli mieć słuszne obawy, że ex-CEO ponownie ucieknie i zacznie się ukrywać. Z powodzeniem robił to przez kilka miesięcy, począwszy od wiosny 2022 r. Był nawet na tyle bezczelny, że udzielał się w tym czasie na Twitterze i publicznie twierdził, że wcale nie ucieka.
Nowe orzeczenie dotyczy również byłego dyrektora finansowego Terry i współpracownika Kwona, Hana Chonga-Joona, który też przebywa w zakładzie karnym i został aresztowany wraz z byłym przełożonym. Obaj nie przyznali się do zarzutów fałszerstwa dokumentów. I to mimo tego, że w momencie aresztowania posiadali sfałszowane paszporty. Grozi im za to w Czarnogórze do roku pozbawienia wolności.
Upadek giganta na glinianych nogach
Kwon stał na czele Terry, który to projekt okazał się gigantem na glinianych nogach. Upadł, pociągając za sobą na dno inwestorów, którzy mu zaufali. Obecnie byłemu CEO, jak wspomnieliśmy, grozi rok więzienia w Czarnogórze. Jego ekstradycji żądają też Stany Zjednoczone, Korea Południowa i Singapur. W tych krajach grozi mu nawet 40 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Bloomberg
Więcej newsów na dailychain.io