CEO Ripple uważa, że USA tracą swoją pozycję na rynku kryptowalut
Jarosław Czarnecki
22 maja 2023
CEO Ripple, Brad Garlinghouse, twierdzi, że USA tracą swoją pozycję na rynku blockchaina. Zyskuje jednak na tym Europa i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
CEO Ripple ostrzega amerykańskie elity
Brad Garlinghouse, dyrektor generalny Ripple, w czasie wywiadu dla CNBC powiedział, że uważa, że w przyszłości więcej firm z rynku kryptowalut opuści Stany Zjednoczone. Wszystko z powodu niejasnych przepisów. Podmioty te przenoszą się do Unii Europejskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich (ZEA), Wielkiej Brytanii i Singapuru. Zauważył, że regiony te zapewniają rynkowi jasne regulacje, co ułatwia prowadzenie innowacyjnych firm i dialog z władzami.
Biznesmen stwierdził, że urzędnicy USA utrudnili funkcjonowanie firmom z rynku kryptowalut. Wyróżniał SEC, który to organ jest najbardziej odpowiedzialny za całe „zamieszanie” regulacyjne. Dodał, że „zachęciło to firmy takie jak Ripple do dokonania większych inwestycji poza Stanami Zjednoczonymi”.
Słowa te padły w szczególnym okresie. SEC nadal uderza w firmy z rynku kryptowalut. Toczy m.in. batalię prawną z Ripple. Zarzuca spółce, że ta złamała przepisy dot. papierów wartościowych. Chodzi o emisje i handel tokenem XRP.
Powyższe można wpisać w szerszy kontekst. Gary Gensler, który od paru lat stoi na czele SEC, jest zdania, że niemal wszystkie kryptowaluty – wyjątkiem jest bitcoin – to papiery wartościowe. Umożliwia mu to atak na niemal wszystkie blockchainowe projekty. Światełkiem w tunelu było jednak przesłuchanie Genslera w Kongresie. W jego trakcie nie stawiał już tak odważnych tez dot. cyfrowych aktywów. Nie chciał np. odpowiedzieć na pytanie, czy ether (ETH) można uznać za papier wartościowy.
Niezdarna regulacja rynku
Obserwując zresztą to, co ma miejsce w USA, można odnieść wrażenie, że władze tego kraju – z naciskiem na SEC – na dobre pogubiły się w kwestii regulacji branży kryptowalut. Z jednej strony Gensler powiedział ostatnio publicznie, że blockchainowe firmy obowiązują obecne przepisy. Z drugiej, sam SEC odciął się od jego poglądów i wskazał, że nie są one obowiązującymi przepisami.
Źródło: cnbc.com