Przewodniczący SEC ostrzega przed kryptowalutami… żołnierzy

Przewodniczący amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (Securities and Exchange Commission, SEC) nazwał rynek kryptowalut „Dzikim Zachodem”. Ostrzegł też żołnierzy, aby „nie dali się złapać na FOMO”.

Przewodniczący SEC ostrzega amerykańskich żołnierzy

Przewodniczący Komisji Papierów Wartościowych i Giełd Stanów Zjednoczonych, Gary Gensler, przemawiał 11 stycznia przed żołnierzami USA. Wszystko odbyło się za pośrednictwem Twittera. Wraz z Genslerem głos zabrała komisarz SEC Caroline Crenshaw. Oboje radzili wojskowym jak… inwestować oszczędności.

W czasie e-spotkania sierżant Lawrence Holmes stwierdził, że „są żołnierze, którzy szukają alternatywnych inwestycji [takich jak] aktywa kryptowalutowe”. Zapytał więc urzędników, jakie ryzyko wiąże się z inwestowaniem w kryptowaluty.

– To Dziki Zachód – odpowiedział mu Gensler. Dodał, że „większość z tych 10 000 lub 15 000 tokenów” upadnie.  – Historia uczy nas, że nie ma zbyt wiele miejsca na mikro waluty, co skutkuje tym, że ​​mamy dolara amerykańskiego, a Europa ma euro i tym podobne – wskazując podstawy obecnego systemu monetarnego.

Ostrzegł też żołnierzy, aby nie „dali się złapać na FOMO – strach przed przegapieniem” inwestycji. 

– Większość z nich [kryptowalut] nie jest zgodna z przepisami dotyczącymi papierów wartościowych – ostrzegł.

Radził jednak żołnierzom też, by obawiali się wszelkich inwestycji, które są „zbyt pięknie, by być prawdziwe.”. 

Crenshaw dodała, że rynek ​​kryptowalut jest „znany ze swoich oszustw”.

– [Zwolennicy kryptowalut] Twierdzą, że przejrzyste jest to, co jest na blockchainie, ale reszta tego [co jest w tej branży], nie jest przejrzysta i myślę, że ostatnio było na to kilka przykładów – dodała, nawiązując do upadku scentralizowanej giełdy FTX.

Powiedziała, że ​​osoby rozważające inwestycję w kryptowaluty powinny „uważnie rozważyć” procent swojego portfela, który przeznaczają na aktywa cyfrowe.

Kryptowaluty – nie, plan oszczędnościowy – tak

W co więc powinni inwestować żołnierze? Crenshaw poradziła im, aby zainwestowali „jak najwięcej” w plan oszczędnościowy (Thrift Savings Plan, TSP). Chodzi o plan emerytalny dla pracowników federalnych, odpowiednik planu 401 (k), który jest skierowany dla pracowników sektora prywatnego. 

Źródło: Twitter

Więcej newsów na dailychain.io