Ładowanie...

Dailychain logo
Wpisz hasło i naciśnij enter

Hakerzy z grupy Lazarus atakują japońskie firmy

Profilowe autora Redaktor

Redaktor

17 października 2022

post miniature

Udostępnij

Jak podają służby Japonii – Lazarus, czyli najbardziej znana organizacja północnokoreańskich hakerów, atakuje lokalne firmy z rynku kryptowalut.

Lazarus kontynuuje swoją cyberwojnę

Hakerzy Lazarus stają się coraz większym zagrożeniem. Zwiększają skalę swoich działań i atakują obywateli kolejnych krajów. 

Obecnie cyberprzestępcy m.in. wysyłają wiadomości phishingowe do pracowników firm z rynku kryptowalut lub korzystają z mediów społecznościowych, aby nakłonić ofiary do instalowania oprogramowania, które może doprowadzić do utraty przez nich ich cyfrowych aktywów.

Phishing to technika polegająca między innymi na wysyłaniu wiadomości e-mail do ofiar w celu nakłonienia ich do ujawnienia danych osobowych. Bazy danych z adresami e-mail są często kupowane w darknecie.

Japońska policja poinformowała również, że niektóre firmy padły ofiarą włamań do swoich systemów wewnętrznych, co doprowadziło m.in. do ​​kradzieży kryptowalut.

Po ostatnich atakach japońska Narodowa Agencja Policji przeprowadziła śledztwo, które udowodniło, że za tymi stała właśnie wspomniana grupa Lazarus. 

Pod koniec zeszłego tygodnia agencja opublikowała ostrzeżenie stwierdzające, że prawdopodobnie japońskie firmy kryptowalutowe były atakowane przez grupę hakerską powiązaną z Koreą Północną.

Katsuyuki Okamoto z firmy Trend Micro, zajmującej się bezpieczeństwem, powiedział, że „Lazarus początkowo celował w banki w różnych krajach, ale ostatnio dążył” do atakowania firm z rynku blockchaina.

Jak wynika z doniesień z zeszłego tygodnia, Lazarus atakuje również osoby poszukujące pracy związanej z technologią blockchain. Hakerzy robią to za pomocą ataków typu spear phishing za pomocą portalu LinkedIn.

Jeden z raportów firmy Chainalysis wykazał, że Lazarus ukradł łącznie aż 840 milionów dolarów w kryptowalutach. I to tylko w pierwszej połowie tego roku. Największa część tej kwoty pochodziła z ataku na projekt Ronin. 

Jak nie dać się przestępcom?

Warto dodać, że zgodnie z danymi z sierpnia br., liczba scamów na rynku kryptowalut znacznie spadła. 

Problemem dla cyberprzestępców staje się coraz większa świadomość inwestorów. Pamiętajcie, że jeżeli ktoś obiecuje wam łatwy, szybki, pewny i wysoki zysk, istnieje spore ryzyko, że stara się was oszukać. W przypadku inwestycji ryzyko występuje właściwie zawsze!

O tym, jak nie dać się hakerom, dowiecie się też w tym miejscu na naszej stronie.

Źródło: Cryptopotato, Japan News

Zobacz więcej newsów: dailychain.io

Advertisements