Trzeci kwartał 2023 roku będzie kluczowy dla bitcoina

29 grudnia na kanale Kryptowaluty dla Początkujących ukazał się film pt.: ”SZANSE i ZAGROŻENIA na rynku KRYPTOWALUT W 2023. ZNASZ JE?”. W odcinku omówiono obecną sytuację oraz perspektywy dla rynku krypto aktywów. Twórca kanału, Marek Stiller jest autorem książki “Vademecum Kryptowalut – Gotowy na Rewolucję” oraz kursu dla początkujących inwestorów.

Najgorsze już za nami? Aktualna sytuacja na rynku krypto

Ostatnie miesiące 2022 roku były bardzo trudne dla całego rynku kryptowalut. W listopadzie mieliśmy do czynienia z paniką związaną z bankructwem giełdy FTX, a w grudniu inwestorzy masowo wycofywali swoj środki z Binance. Takie duże i nienaturalne ruchy przełożyły się na spadek ceny BTC, co możemy zauważyć na poniższym wykresie.

Notowania BTC/USDT. Źródło: TradingView

Od kilku tygodni proporcja pomiędzy wpłacanymi i wypłacanymi bitcoinami na giełdzie została ustabilizowana. W ostatnich dniach można zauważyć nawet lekką tendencję wzrostową, która może świadczyć o zażegnaniu kryzysu (przynajmniej na razie) na rynku kryptowalut

“Mam nadzieję, że pomimo pierwszego i drugiego kwartału, które potencjalnie mogą być jeszcze słabe, to w późniejszym czasie ta tendencja się odwróci. Żeby rzeczywiście coraz więcej bitcoinów zaczęło wracać na giełdy, gdzie ten handel będzie wzmożony” – powiedział Marek Stiller, wskazując jednocześnie, że nowa hossa powinna zacząć się już w trzecim kwartale 2023 roku.

Perspektyw dla bitcoina na 2023 roktuta

W 2022 roku bitcoin stracił na wartości ponad 60% i w mediach częściej zaczynają pojawiać się głosy ekspertów, którzy twierdzą, że nowa hossa nigdy nie nadejdzie. Taki pesymizm ma zazwyczaj miejsce w momencie “uklepywania dna” na rynku.

“Bitcoin według mnie nie upadnie, nie jest to już tak mały twór, który całkowicie zniknie z planety i każdy o nim zapomni. Rynek widział już gorsze załamania i wydarzenia, które mogły się skończyć znacznie gorzej niż bankructwo FTX. Jeżeli kogoś nie było na rynku 5 lat temu, to pewnie tego nie pamięta” – wskazał autor odcinka. 

Warto zauważyć, że w przeszłości BTC ustanawiał dno bessy na około 18 miesięcy przed halvingiem, a następne takie wydarzenie może wydarzyć się na początku 2024 roku. Być może jest to kolejna wskazówka potwierdzająca koniec bessy.

Notowania bitcoina z zaznaczonym halvingiem. Źródło: TradingView

Sam halving odnosi się do okresowego zmniejszenia nagrody, którą górnicy otrzymują za udostępnianie sieci swojej mocy obliczeniowej. Proces ten jest wbudowany w protokół wielu kryptowalut, w tym bitcoina i ma na celu kontrolowanie tempa, w jakim tworzone są nowe jednostki. 

Pierwszy przypadek przepołowienia nagrody miał miejsce w listopadzie 2012 roku, a kolejne miały miejsce mniej więcej co cztery lata. Oczekuje się, że następny halving nastąpi w maju 2024 roku.
Rynek kryptowalut jest ciężki, wręcz szaleńczy dlatego wiele osób nie jest w stanie tego wytrzymać. Dotyczy się to zwłaszcza początkujących inwestorów, dlatego uważam, że każdy z Was powinien działać w swoim tempie, nie patrząc na innych, ale jednak zarabiać i tego wam życzę w nowym roku” – podsumował Marek.


Więcej newsów na dailychain.io