Ładowanie...

Dailychain logo
Wpisz hasło i naciśnij enter

Jak bitcoin zachowa się w czasie potencjalnej wojny USA z Chinami?

Profilowe autora Redaktor

Redaktor

08 sierpnia 2022

post miniature

Udostępnij

Niemal wszyscy eksperci od polityki międzynarodowej są zgodni co do jednego – wizyta Nancy Pelosi na Tajwanie zmieniła dynamikę stosunków pomiędzy USA a Chinami. Co to w praktyce oznacza? To, że oba mocarstwa wykonały kolejny krok w kierunku gorącego konfliktu. W tym tekście zastanowimy się, jak w przypadku wybuchu wojny zachowa się bitcoin.

USA vs. Chiny

Lata 90. i początek dwutysięcznych to czas tzw. pauzy geopolitycznej. Przez ponad dekadę jedynym mocarstwem na świecie były Stany Zjednoczone. Wszystko skończyło się po 2008 roku, czyli kryzysie finansowym, który wstrząsnął posadami amerykańskiej gospodarki, co zręcznie wykorzystały rosnące w potęgę od lat 80. Chiny. 

Rywalizację pomiędzy Waszyngtonem a Pekinem podgrzała dodatkowo pandemia COVID-19 i kryzys gospodarczy, który jest jej następstwem. 

Dzisiejsza sytuacja jest następująca: mamy obecne imperium – USA – i mocarstwo, które chce walczyć o swój prymat na świecie – Chiny. Jak pokazuje historia, takie sytuacje prowadzą do wojen. 

Pewnym przełomem w konflikcie – na razie jeszcze zimnym – była wizyta Nancy Pelosi, liderki Demokratów w Kongresie, na Tajwanie, który to Państwo Środka uważa, że swoją oderwaną prowizję. Chiny uznały, że to krok za daleko. Wylot Pelosi z wyspy nie oznacza jednak załagodzenia konfliktu. Ten może zdaniem ekspertów i tak wybuchnąć w ciągu najbliższych paru lat. 

Bitcoin w czasie wojny

Jeśli doszłoby do wojny pomiędzy Chinami a USA, jak zachowa się wtedy bitcoin? To zasadne pytanie, a odpowiedź na nie może ostatecznie pomóc odpowiedzieć na kwestię, jakiego typu aktywem jest kryptowaluta.

Analizując zachowanie kursów akcji w czasie II wojny światowej, możemy uznać, że wiele zależałoby od tego, jak w czasie walk radziliby sobie Amerykanie. Notowania na Wall Street paradoksalnie zaczęły rosnąć, gdy Francja i Wielka Brytania wypowiedziały III Rzeszy wojnę. Spadki przyszły dopiero w momencie, gdy alianci zaczęli przegrywać. Przełom nastąpił oczywiście w momencie odwrotnym – kiedy Zachód zaczął wygrywać z Państwami Osi. 

Możliwe więc, że bitcoin zachowałby się podobnie i jego wycena byłaby skorelowana z sukcesami i porażkami Amerykanów. 

Jest jednak jeszcze jeden element układanki. W czasie covidowego kryzysu kryptowaluta drożała, co skłaniało wielu inwestorów do nazwania jej „cyfrowym złotem”. Możliwe, że w czasie wybuchu wojny Chin z USA kurs BTC także zacząłby rosnąć, podobnie jak w pierwszych tygodniach wojny na Ukrainie. Miałoby to swoje podstawy – z kluczami prywatnymi prościej uciekać z bombardowanego kraju niż ze złotymi monetami. Poza tym w mediach mogłaby powrócić narracja nt. tego, czy BTC jest safe haven.

Potencjalny wybuch wojny mógłby więc pomóc ostatecznie odpowiedzieć nam na pytanie, czym jest bitcoin.

Źródło danych: Bankier

Zobacz więcej newsów: dailychain.io

Loading...